Witam, dzwoni do mnie milion osób z ofertą funduszu emerytalnego. Jaki wybór jest najlepszy ING, PZU ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Witam, dzwoni do mnie milion osób z ofertą funduszu emerytalnego. Jaki wybór jest najlepszy ING, PZU ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Taki Fundusz Emerytalny co pobiera najmniejszą prowizję ( po to żeby składka była jak największa a nie dorabiać fundusz prowizją) a te na pewno co podałeś nie pobierają najmniejszej prowizji, sprawdź wszystkie fundusze które są dopuszczone i wtedy wybierz.
http://www.money.pl/emerytury/
http://www.ofedlaciebie.pl/content/view/85/137/
Z tego co widzę to ING prezentuje się ładnie.
Prowizje jak prowizje, zorientuj się, które w co i jak inwestują, bo od tego głównie zależy twoja emerytura, jeśli Fundusz źle zainwestuje to będziesz miał “bidę z nędzą” a nie coś wartą emeryturę, wybierz lepiej coś pewnego niż coś za co mało się płaci i nie wiadomo co z tego będzie. Jeśli zależy Ci na wysokiej emeryturze możesz zainteresować się jeszcze wyborem Funduszu w trzecim filarze.
Pozdrawiam!
Żaden to czyste oszustwo dostaniesz kilka groszy na starość ;].
Bzdury gadasz, teraz uczestnictwo w II Filarze jest obowiązkowe, tylko osoby urodzone do określonego roku miały możliwość wyboru czy chcą skorzystać z II Filaru czy nie.
Sam ten system jest chory tzn fundusze nfz wcześniej kasa chorych etc …:).
Nikt tu nie dyskutuje o systemie, tylko o wyborze OFE
Czyli waszym zdaniem ING jest złym wyborem ?
Może ktoś napisać malutkie porównanie top 3 funduszy emerytalnych ?
wejdź na stronę KNFu albo ew money.pl - tam masz niezależne rankingu i zestawienia różnego rodzaju- stopy zwrotu w ost 52 tyg do zwrotu od początku. wielkość składek też się znajdzie pewnie (i wcale nie jest dobrze, jak pobiera się minimalne!) Póki co natomiast wszystko jeden pies - reforma i ustawy są tak skonstruowane że wszystkie muszą prowadzić podobną politykę i inwestować w obligacje w dużym zakresie ( inna sprawa że akurat w kryzysie było to całkiem przydatne ograniczenie )
de facto ocenić będzie można za lat 10 - 15 jak już zaczną wypłacać faktyczne emerytury - teraz to to taka wersja demo jest
a foreste to faktycznie popłynąłeś z kasami chorych
Ja także interesuje się tematem bo sama bylam niedawno w takiej sytuacji ze stalam przed wyborem OFE. Na wstępie w woli wyjaśnienia chciałam powiedzieć ze II filar jest obowiązkowy I kazdy pracujący na umowe o prace jest zobowiązany do wyboru OFE. Jeśli tego nie zrobi sam, to dwa razy do roku (10 stycznia / 10 lipca) ZUS urządza losowanie, I przydziela nas gdziekolwiek, ale UWAGA w losowaniu nigdy nie biorą udziału trzy największe OFE, wiec warto samemu się zainteresowac!
Jeśli chodzi o wybór powiem tak, na pewno należy kierowac się opłatami a takie opłaty są dwie: jedna to prowizja, ktora zgodnie z ustawą od nowego roku dla wszystkich OFE ma wynosić 3,5%, kolejna opłata to opłata za zarządzanie I tu różnice są znaczne, wiec warto na to zwrócić uwagę. Ja wybralam PZU miedzy innymi wlasnie dlatego ze ma jedną z najniższych na rynku opłat za zarządzanie.
Kolejna ważna kwestia dotyczy wynikow inwestycyjnych OFE ale nie z ostatnich miesiecy czy roku… weź pod uwage ze swoją emeryture bedziesz pobierac za kilkadziesiat lat wiec najlepiej patrzec na wyniki dlugookresowe, dopiero takie dają realny pogląd na dokonania funduszy. No I ja przy wyborze kierowalam się jeszcze informacjami jak na fundusze emerytalne wplynal kryzys… ponieważ PZU jako jedno z nielicznych nie przyniosło strat swoim klientom w czasie tego “światowego zamieszania”to właśnie je wybralam. Jest to duża, ugruntowana spółka I nie zachwial nia kryzys wiec ja sie nie martwie czy za te przyslowiowe 40 lat doczekam wyplat. Pozdrawiam I zycze powodzenia przy wyborze
Oj martwić to się jest o co (bez względu na wybór efererenta OFE), bo nie mając ubezpieczenia w III Filarze, całkiem realne jest że nasze emeryturki będą głodowe
III filar jest zabezpieczeniem ale jako idea - tzn odkładanie jeszcze dodatkowych środków niż OFE i II filar. Natomiast wydaje mi się, że skuteczniej byłoby oszczędzać samodzielnie te dodatkowe środki- pytanie na ile ktoś samodzielnie będzie skutecznie nimi zarządzał i czy wyrobi dyscyplinę nakazującą odkładanie miesiąc w miesiąc…
Dyć OFE to II Filar
I Filar to ZUS i KRUS.
No właśnie. Po pierwsze trzeba mieć środki na dodatkowe odkładanie, po drugie trzeba umiec nimi skutecznie zarządzac, a to na pewno wymaga czasu i zaangażowania w temat. Jeśli ktoś nie interesuje się sprawami finansowymi i nie ma wystarczająco dużo wolnych środkow by pozwolic sobie na dodatkowa inwestycje to co mu pozostaje? Stabilny i bezpieczny II filar!
faktycznie niezbyt wyraźnie się wyraziłem - chodziło mi dokładnie o II filar OFE jako jedno.
my bad
co to odkładania środków dodatkowych - niestety, kapitalizm ma takie wymagania a nie inne. A inwestować można w różne rzeczy. Oszczędzasz 10 lat na kolejne mieszkanie, bierzesz kredyt na kolejne 20 lat który spłacasz z wynajmu i na starość jesteś na 0 z kredytami, ale masz nieruchomość i albo sprzedajesz, albo wynajmujesz a niedługo (o ile już nie ma tego w Polsce) robisz odwróconą hipotekę… Koniec końców różowo nie jest - ale w jakiś sposób jesień życia zabezpieczona. A to tylko jedna z możliwości…
RyleC, ale jesli kogos nie stac by odkladac choc te 100 czy 200 zł miesiecznie to gdzie jeszcze mowa o zaciaganiu kredytu hipotecznego! Dążę do tego ze jakakolwiek forma dodatkowego zabezpieczenia wymaga takze dodatkowych srodkow. No a z drugim filerem tak nie jest… czy nas stac czy nie i tak zciagają nam co miesiac z pensji. Dlatego wlasnie uwazam ze wybor odpowiedniego funduszu emerytalnego ma znaczenie i jest istotny. Mamy wybor pomiedzy funduszami ktore jak juz dzis widac sobie nie radza lub takimi ktore nie przyniosly ujemnych wynikow uczestnikom nawet w czasach kryzysu.Przy takich ewentualnosciach ja sie nie waham co wybrac i ciesze sie ze jestem w stabilnym i pewnym PZU.