Fundusze inwestycyjne

Jeśli nie trafiłem do dobrego działu to sory, nie wiedziałem gdzie ten temat zamieścić. No więc tak. Od jakiegoś czasu myślę o zainwestowaniu kasy(mała sumka ale na początek wystarczy, tak żeby sprawdzić jak to wszystko działa). Myślałem o giełdzie ale czytałem różne posty, że najlepiej wychodzi się na funduszach, chodzi mi też oczywiście o ryzyko. Od razu mówię że jestem ciemny w tych sprawach. Nie mam pojęcia w jaki fundusz zainwestować ani co najważniejsze gdzie się udać, żeby ro zrobić. Może da się przez intternet?? Czy są jakieś osoby, które by pilnowały tego obrotu?? sory za głupie pytania ale dopiero stawaiam pierwsze kroki, za pół roku będzie mam nadzieje lepiej. Tylko że nie mam pojęcia jak wystrtować. Pomóżcie! !!

mateusz_n odwiedź stronę internetową http://www.mbank.com.pl/inwestycje/fundusze/index.html za darmo (nie płacącąc prowizji za nabycie ani umorzenie jednostek) można inwestować w kilkadziesiąt różnych funduszy inwestycyjnych. Jest tam dostępny tzw. Supermarket Funduszy Inwestycyjnych. Można inwestować już od 50 lub 100 zł.

Najlepiej pieniądze podziel na kilka różnych funduszy o różnym stopniu ryzyka. Na stronach mbanku są różne poradniki.

jeśli nie masz pojęcia o inwestowaniu, giełdę sobie odpuść, przynajmniej do czasu poznania zasad tam panujących.

Niektóre banki to umożliwiają w ramach konta - ja korzystam z mBank.

??

To jest usługa, jeżeli korzystamy takiej opcji, więc wszelkie sprawy są realizowane przez fundusz i bank. Ty tylko wybierasz fundusz, przelewasz kasę i liczysz zyski :wink: bądź straty patrząc na ostatnie wydarzenia na giełdzie (90% kasy mam w agresywnych :lol: )

Zależy jakie fundusze.

Są fundusze inwestujące w obligacje czy papiery skarbowe - więc zysk jest pewny, ale minimalny. Bezpieczna forma, zwłaszcza przy wielkich pieniądzach w je zainwestowanych.

Są fundusze hybrydowe - inwestują np. w obligacje i akcje na giełdzie. Większe zyski, straty rekompensowane przez pewne inwestycje. Zysk większy.

Są fundusze agresywne. Większość aktywów inwestowana jest w akcje. Największy zysk, największe ryzyko.

Możesz też inwestować w różne.

Wszytko zależy od tego jakie jest twoje nastawienie do ryzyka. Dlatego też dywersyfikuje się portfel odpowiednio do nastawienia inwestora do ryzyka.

Można podchodzić do sprawy czysto branżowo, czyli być na bieżąco ze zmianami w gopodarce (polecam czytać Rzeczpospolitą), wybrać kilka branż (obserwując przy tym jakie są impulsy w gopodarce - przykładem może być budownictwo - patrz np. kurs Cersanit z dwóch lat) i je śledzić. Druga sprawa to to, że emergings markets są bardzo podatne na przepływy kapitału oraz to, że wielu inwestorów zagranicznych dawno zauważyło potencjał w “tych” rynkach i ulokowało tu swój kapitał. Dlatego też rynki te są podatne na odpływ kapitału w przypadku zachwiań na giełdach (a dokładniej w największych gospodarkach światowych) lub poziomu stóp procentowych w innych krajach (głównie USA, Japonia, Chiny oraz kraje UE).

Na początek proponuje dla ciebie fundusz zrónoważony, czyli taki który inwestuje w papiery o zerowym ryzku (bony skarbowe oraz obligacje skarbowe) oraz takie, które obarczone są pewnym ryzykiem.

Nie bez wpływy na to wszystko są także inwestorzy Japońscy ale to już inna bajka…

Pozdrawiam