Witam serdecznnie, mam takie pytanie: dotychczas korzystałam z bezpłatnej wersji nortona ale, niedawno zakupiłam program antivirusowy o nazwie G DATA z gazetą PC FORMAT i tu moje pytanie :?: czy antivirus ten jest naprawde skuteczny? ponieważ słyszałam ze, wersje programów dawane w gazetach są tu cytuje"mocno okrojone" cokolwiek to znaczy. Czy warto korzystać z tej wersji programów?
za udzielone odpowiedzi z góry dziękuje i pozdrawiam wszystkich forumowiczów
fiesta dzięki za podpowiedz moze masz jakies propozycje odnosnie innego programu antivirusowego :?: oczywiscie skutecznego i darmowego jakies linki jesli tak to bardzo prosze bede niezmiernie wdzieczna
Miałam ten program w swoim starszym komputerze i na początku wydawało się, że wszystko jest okay. Jednak wtedy tak namieszałam w moim kompie, że nie mogłam mieć jasnego obrazu sytuacji.
Zainstalowałam ponownie ten program po reinstallu i wpierw wydawało się, że wszystko będzie okay. Niestety po ponownym uruchomieniu znów komputer się zawieszał i internet działał niemiłosiernie wolno. Zresztą to nie ma żadnego znaczenia, bo skanowanie trwało strasznie długo. Poza tym, komp wolno chodził i nie pomogła nawet zmiana ustawień. Więc znowu, jak to zwykle bywa, wróciłam do avasta, od którego trochę odpoczęłam. Za jakiś czas znowu wypróbuję coś innego, ale dobrze że można ponownie zainstalować sprawdzonego antywirusa. Zresztą skoro mam sp3, ostrożnie korzystam z internetu, to nie muszę mieć jakiegoś świetnego antywirusa. W każdym razie zgadzam się z przedmówcą.
Panowie bez przesady mam G DATE TotalCare przy Athlon XP 2200, ramu 1Gb, jakieś pół roku i niema żadnych problemów .Program należy skonfigurować do możliwości komputera, taka specyfika programu wynikająca choćby z zastosowania dwóch silników skanujących
GDATA jest skuteczną ochroną ale jest też skuteczny w pożeraniu zasobów naszego komputera, ja zainwestowałem w NOD32, on mi odpowiada: dora ochrona i mało pamięci do zeżarcia:P
A ja nie polecam jako antyvirusa avire premium lub f-secure a jako firewalla outposta, bo kaspersky nie ukrywa portów i taki helkern widzi naszego kompa, a nie powinien.