Gadu gadu i bezpieczeństwo

Nie wiedziałem zbytnio gdzie umieścić ten wątek ale po tym jak przeczytałem:

to tutaj umieściłem go.

Otóż jeśli by ktoś mógł mi wyjaśnić jakie jest szyfrowanie w komunikatorze gadu gadu i jak ogólnie wygląda sprawa bezpieczeństwa w gg. Właścicielami są bodajże jacyś afrykańczycy:) Więc róznie to może być

Dokładnie o jaką wersje gg ci chodzi? I o jakie szyfrowanie - czego szyfrowanie? Profilu? Archiwum?

Do tej pory nie ma szyfrowania. (no chyba, że w 8 coś zmienili).

Nie ma szyfrowania. Polecam zmienić na inny komunkator np AQQ, jesli tak bardzo chronisz swoją prywatnośc.

Jeżeli masz starszy sprzęt, polecam Pidgina. Mało wymaga, obsługuje Jabbera, jest bardzo wygodny.

AQQ też, ale jak masz trochę lepsze zasoby :slight_smile:

Ogólnie polecamy jabbera :slight_smile:

W nowym gadu-gadu dodano:

  • Szyfrowanie archiwum (algorytm AES256)

  • Szyfrowanie głównych plików konfiguracyjnych (algorytm BlowFish)

pod warunkiem, że “zabezpieczysz wejście do profilu hasłem”.

Czyli już nikt nie wykradnie Ci hasła do profilu ani do serwera, z pliku config.dat , jak to miało miejsce w gg 7.x i starszych :slight_smile:

Ale rozmów szyfrowanych jak nie było tak nie ma :frowning:

w głównej mierze chodziło mi o szyfrowanie rozmów, bo jeśli ktoś ma (ja na szczęście nie) Internet z jakiejś kablówki, czy z powietrza, czy nawet z sieci LAN to jest możliwe przeczytanie każdej rozmowy poprzez odpalenie sniffera a dużo prawdopodobne że ktoś się nie raz tak bawił. Chciałem zapytać z czystej ciekawości i dziwi mnie ze Ci z gadu gadu nie szyfrują rozmów. A sam bardzo mało korzystam z komunikatora

GG takiej opcji nie posiada. Jednak zawsze można używać lepszych alternatyw, które ją posiadają, np. AQQ :slight_smile:

Gadu-Gadu nie posiada szyfrowania. Jeżeli masz dostęp do ruchu sieciowego i możesz przechwytywać pakiety to jesteś w stanie odczytać każdą wiadomość, która jest przesyłana od użytkownika i do użytkownika za pomocą prostego sniffera pakietów.

Nawet AQQ nie może zaszyfrować rozmowy z osobą używającą oryginalnego klienta GG. Przecież klient GG już tego nie rozszyfruje.

Ale od nas wychodzi szyfrowane, idzie do transportu Jabber/GG, a do GG przychodzi puste (bez szyfrowania). Połowa trasy czysta :smiley:

Połowa trasy, która przy korzystaniu z GG bezpośrednio w ogóle nie występuje :slight_smile:

Dlatego warto przejść na Jabbera, zawsze 50% wyższe bezpieczeństwo. A jak GG się sypnie to można gadać, więc nawołujcie znajomych na Jabbera, u mnie już 4 osoby przeszły :slight_smile:

Bzdura.

Oryginalny klient GG:

Klient GG ----- Serwer GG ----- Klient GG.

Transport Jabbera:

Klient Jabbera … Serwer Jabbera z transportem ------ Serwer GG ----- Klient GG

… to połączenie szyfrowane, a ------- to nieszyfrowane. I gdzie tutaj widzisz 50% wyższe bezpieczeństwo? Ja bym powiedział że niższe, bo transfer pokonuje większą trasę. Część nieszyfrowana jest taka sama, dochodzi jeszcze szyfrowana do serwera Jabbera. Tą szyfrowaną teoretycznie też można złamać.

W każdym razie. Sniffer będzie albo w pobliżu ciebie, albo w pobliżu osoby z którą rozmawiasz. Jeżeli ty wyślesz do serwera szyfrowane, on sobie z Tb nie poradzi - stąd te logiczne 50% :stuck_out_tongue:

Wina leży po stronie sieci GG, a nie samego komunikatora. Wiecie, że pierwsze zapowiedzi szyfrowania wiadomości w sieci GG pochodzą sprzed 6 lat? W tym czasie nie zrobiono kompletnie nic poza kilkoma nieudanymi próbami wprowadzenia szyfrowania. Sieć GG jest zbyt niestabilna (scentralizowanie daje się we znaki), aby wprowadzić dodatkowe obciążenie dla serwerów w postaci szyfrowania, a jej przebudowa praktycznie nie wchodzi w grę. I tak dużo, że szyfrowane jest łączenie do serwera. O wiadomościach można póki co pomarzyć.

Otwarta sieć Jabber/XMPP bodajże od początku istnienia oferowała szyfrowanie, ale kto o tym słyszał w kraju zdominowanym przez komercyjną sieć GG.

Ta… Słyszałem.

Fajny podpis xD Żarówka jaśniejsza niż słońce xd

tak obiektywnie to jaki komunikator jest “najbezpieczniejszy”

Nie ma takiego :slight_smile: