Witam.
W okresie wakacji miałem (i mam nadal) problem z gasnącym ekranem laptopa. Radziłem się już Was w tej sprawie, mianowicie w tym wątku:
ekran-laptopie-gasnie-t493220.html
Czasu w końcu trochę znalazłem. Wymieniłem inwerter oraz taśmę. Plus jeszcze do tego wyczyściłem cały system i wgrałem Windows Vista na nowo.
Nadal to samo… Tylko, że teraz czasem nawet z 2 minuty wytrzyma. Macie jeszcze jakieś propozycje? Może coś z napięciem jest nie tak?