Witam. Otóż dostałem zlecenie graficzne na gazetkę w formacie A3, składaną do A4. I mam ważne pytanie. Otóż w jakiej rozdzielczości taką gazetkę wykonać, żeby można było ją wydrukować? Czy mogę pracować normalnie na niewielkich rozdzielczościach a potem powiększyć projekt do tych ogromnych rozmiarów A3, A4? Czy może jednak muszę zrobić z tego wektor, co wiąże się z utratą jakości zdjęć? POMOCY!
Tu masz odpowiedź na to pytanie
Ja nie muszę tego przygotować do druku jeśli chodzi o te spady i “bigi” (?). Ja mam tylko podesłać plik .psd z elementami strony. Więc jak mam to zrobić?
Jak masz posłać psd to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.
Aha. Dzięki za pomoc. Bardzo to doceniam…
@drobok Jaki pewny siebie, a co byś polecił? Pewnie Corela? 
@bizzard12 Na spokojnie 
To robisz normalnie, rozmiar A4 + 3mm na spad (czyli 216x303mm) rozdzielczość 300DPI Obowiązkowo CMYK.
Teraz uwaga. Kliknij 2x w czarny kolor (ten który ma być kolorem tekstu) i upewnij się, że składa się tylko i wyłącznie z K (blacK).
Photoshop ma dużo więcej narzędzi do składu tekstu niż wymieniony wyżej Corel 
Warto sprawdzić sobie pisownie (zaznacz warstwę tekstową, zaznacz tekst, menu Edycja - > sprawdź pisownie, trzeba mieć ustawiony polski słownik w preferencjach.
Resztę robisz na 4 różnych plikach (tej samej wielkości). Skoro masz podesłać pliki PSD reszta Cię specjalnie nie obchodzi, ktoś inny to sobie będzie składał. Pamiętaj o marginesach wewnętrznych (jakieś 12mm od krawędzi + spad). W sumie tyle
Biorąc pod uwagę sam format, wektor odpada (tutaj moja odpowiedź na pytanie wyżej, corel i psd się wzajemnie wykluczają, a portowanie tego na psd to strata czasu i tak nic się na tym nie zyskuje), Skoro nie interesuje go przygotowanie do druku spady / cmyk też nie są brane pod uwagę. Skoro podano mu format to tylko on go powinien interesować.
A sam fakt zatajenia rozszerzenia i rozmyślania nad wektorem w pierwszym poście to tylko strata czasu.
Tutaj są 3 ważne elementy, tylko, elementami, oraz psd. Więcej nie trzeba, a nie ma sensu tego rozpatrywać. Pewnie ma jeszcze multum konkretnych informacji, ale po co to podawać, skoro zleceniodawca wklejając sobie to w google zobaczy że wziął do zlecenia osobę niedoświadczoną
Dobra, ale czy ten obraz w 300dpi musi być taki ładny, bo czasami ciężko znaleźć tak duże zdjęcia. Czy mogę zrobić trochę mniejsze i rozciągnąć do A4 bez utraty jakości?
DPI to dosłownie kropki na cal. gazeta to nie bilbord. Rozciąganie będzie widoczne i to bardzo (oczywiście pojęcia małe jest względne). Nie zapomnij też o prawie autorskim, bo jeśli ktoś się przyczepi będzie na ciebie.
Nie do końca. Oczywiście nie mówimy tu o programie dla pań w biurze jakim jest Corel. Za to świetnie sprawdziłby się Illustrator czy Illustrator + Photoshop. Oczywiście takie rzeczy robi się w InDesignie czy Quarku, na upartego można nawet w Scribusie.
Tu się zgadzam Corel nie ma nawet grama więcej opcji składu tekstu niż Photoshop, a wręcz odwrotnie. Dodatkowo nie widzi często wszystkich odmian czcionek a bugi związane z używaniem w nim efektów i drukowaniem potem są wręcz legendarne ;]
Nie wiem jaki nakład, jeśli gazetka idzie na cyfrę CMYK faktycznie nie ma znaczenia. Spady natomiast jak najbardziej, trudno, żeby DTPowiec się bawił potem w ustawianie warstw. Jak dla mnie wrzucenie 4 plików do InDesigna to wszystko co może zrobić + ew korekcja CMYK.
Nie bardzo nadążam Chyba odbiegłeś od tematu, albo coś pominąłeś, bo nie wiem o czym piszesz z tym zatajaniem.
Wziął taką, aby zapłacić jak najmniej. Standard. Dla tych co umieją to chwila zabawy, ale płaci się za tą wiedzę właśnie. Nie każdy to akceptuje, trudno
@bizzard12 dokładnie jak napisał @drobok - zmianę rozmiaru będzie widać. Fotek szukaj w serwisie www.bluevertigo.com.ar/
Tam jest największa baza darmowych fotek w miarę dobrej jakości.
“Oczywiście nie mówimy tu o programie dla pań w biurze jakim jest Corel”
“Tu się zgadzam Corel nie ma nawet grama więcej opcji składu tekstu niż Photoshop, a wręcz odwrotnie”
Mogę wiedzieć na której wersji Corela zatrzymałaś się?
“Za to świetnie sprawdziłby się Illustrator czy Illustrator + Photoshop.”, “Pracujesz w programie typu InkScape czy Scribus.”
Zdecydowanie któryś z dwóch ostatnich. Wnioskując z pytań jakie zadaje bizzard12 wynika, że składa taką gazetkę pierwszy raz. Jeśli do złożenia 4 stron A4 ma użyć “Illustrator + Photoshop”, albo choć Corela, to chyba mamy tu zachęcanie do piractwa.
X5? X6 nie zawracałam sobie głowy.
Zdecydowanie nie. Illustrator podobnie jak InDesign pozwala na umieszczanie grafiki wewnątrz dokumentu jako łącze.
Dziękuję bardzo, nie mam więcej pytań.
bizzard12, pamiętaj, w 4 stronicowym projekcie najważniejsze jest “umieszczanie grafiki wewnątrz dokumentu jako łącze”… Oczywiście Corel, wg niektórych osób, na to nie pozwala…
Jak napisałam wyżej, nie uznaję tego programu za warty uwagi, mnie służy jedynie jako konwerter. Jest beznadziejny, pełny bugów, ograniczony i wolny. W sam raz dla jakiejś pani w biurze co sobie ulotkę chce zrobić. Jakiekolwiek wykorzystanie go w większym projekcie jest daremne i przeznaczone dla masochistów, którzy nie znają programów profesjonalnych przeznaczonych do DTP. Takich, w których potem nie trzeba wszystkiego poprawiać przed drukiem. Znam Corela od wersji 8. Wiele rzeczy w nim zrobiłam i do dziś pluję sobie w brodę, że zmarnowałam na nim 3 lata.
Marnie Ci ten sarkazm wyszedł. Czyli tak. Masz obrazek, albo plik z photoshopa, który sobie poprawiasz od czasu do czasu, a w Corelu plik się sam updatuje? Zrobili to?!? W końcu? Po tylu latach?
A powiedz mi czy w tekście jest opcja zmiany kerningu? Inaczej niż przez wchodzenie w manipulator dla krzywych? A edycja tabelek też już jest? Widzę trafiłam na grafika pracującego tylko w Corelu Takiego, dla którego pakiet Adobe to złooo! No cóż, skoro chcesz sobie wszytko utrudniać, to Twoja sprawa Ale nie mieszaj w to innych [-X