Wczoraj dostałem nowy komputer z dyskiem 640GB na którym zainstalowany był Linux Mandriva. Instalując Windowsa przy wyborze partycji była tylko jedna która ma pojemność 120GB, obszar nie podzielony na partycje ma pojemność 8MB. Pytanie do was, gdzie się podziało ponad 500GB? Jak się z tym uporać ? Dysk jest na 100% 640GB
Jak napisał efazeti te 500 GB to są partycje linuksowe, jeżeli chcesz mieć na całym dysku partycje windowsowskie, to musisz użyć programu do partycjonowania dysku - polecam GParted tu masz linka http://pl.wikipedia.org/wiki/GParted - pobierz wersję LiveCD ( ma około 60 MB - wypal jako obraz płyty) i do boju.