Mam problem z kartą graficzną. Objawia się on w ten sposób, że po włączeniu komputera kiedy przelatuje POST czcionka ma taki różowawy odcień później wywala blue screen’a zdążyłem spisać tylko tyle że jest spowodowany przez nvlddmhm.sys. W trybie awaryjnym Windows normalnie wstaje. Czym to może być spowodowane ?? wysypało się coś na karcie ?? w sumie ja pierwsze co pomyślałem jak zobaczyłem czcionkę w tych dziwnych odcieniach to że karta się przegrzała. a co wy na to ??
stery były zainstalowane a objawy na dwóch komapch takie same (na jednym XP SP3, na drugim Vista business SP1) ;/ karta do wczoraj śmigała - na monitorze pojawiły się kolorowe pasy system się zresetował i an tym koniec
tylko ostatnio nie instalowałem żadnych nowych sterowników i wszystko chodziło … poza tym miałem dostęp do drugiej takiej samej karty i na niej wszystko jest ok. Czy na pewno jest to kwestia oprogramowania (sterowników) bo mnie się wydaje że nie. przynajmniej według mnie wszystko na to wskazuje. Czy to może być spowodowane uszkodzeniem karty ??
Wygląda to na przegrzewanie, a nie oprogramowanie (zwłaszcza przy starcie). Karta ma chłodzenie pasywne, czy wentylator? Jak to drugie, to czy wentylator chodzi? Odinstaluj sterowniki i uruchom komputer w trybie normalnym. Z programu Everest Ultimate daj odczyt z czujników (w programie komputer->czujnik).
72 stopnie bez sterowników to już dość dużo, w stresie będzie około 100. A jak wygląda reszta temperatur, a zwłaszcza chipsetu, bo jest najbliżej?
Standardowo, poukładaj kable i zamontuj wentylatory do obudowy (na przód i tył). Pod kartę możesz włożyć wentylator na śledziu albo spróbować zamocować inny bezpośrednio na radiatorze.