Mianowicie GF Experience przez długi czas ładnie pobierał gry zainstalowane oraz można było zastosować ustawienia optymalne itd. Po którejś z kolei aktualizacji programu, gry widzi, ale ciągle twierdzi, że trzeba uruchomić w celu pobrania ustawień. Po uruchomieniu gry (czy to osobno, czy przez program) dalej twierdzi, że trzeba pobrać w celu pobrania ustawień.
Specyfikacja komputera:
CPU - i7 3630QM
GPU - GTX660M
RAM - 16GB
OS - Windows 8.1 update 1
Jak widać ta specyfikacja odpowiada temu co wymaga program do działania i do zmiany ustawień.
W związku z powyższym, czy ktoś z forumowiczów wie o co może chodzić?
Sterowniki na początku były producenta (Lenovo) później przeszedłem na Nvidii. Ciągle działało, problem pojawił się po którejś z kolei aktualizacji GFE. Problem specjalnie mi życia nie utrudnia, ale nurtuje mnie dlaczego działało, a nagle przestało. Do Nvidii na fb pisałem, ale z marnym skutkiem.
Sterownik firmowy od Lenovo był mniej wydajny w grach od tego bezpośrednio od nvidii (takie jest moje odczucie). Po necie szperałem i nic sensownego nie znalazłem,
Na obecną chwilę program mnie zirytował i wyleciał z systemu. Jak będę miał problem z wydajnością to użyje Razer Boosta.