W tym temacie będę pisać o swoich problemach i ich rozwiązaniach związanych z płytą główną Gigabyte GA-MA78GM-S2H w rewizjii 1.0.
Zakup tej płyty był upgradem mojego zestawu z intelowskiego sprzętu. Wymiana wyglądała mniej więcej tak:
Intel Pentium 4 530 —> Athlon X2 64 4800+
Intel D915PSY —> Gigabyte GA-MA78GM-S2H (rev.1.0)
3x512MB DDR(1) 400MHz (2xgoodram, 1xKingston) —> 2x1GB Kingmax 1066MHz DDR2
BTW, jeśli ktoś chciałby kupić te starsze komponenty niech śmiało kontaktuje się ze mną na pm lub gg.
1. Montaż, pierwsze wrażenia, pierwsze spostrzeżenia
Mam taki dziwny nawyk ( 
), że już na kilka dni przed otrzymaniem, a czasami nawet przed zamówieniem ściągam najnowsze sterowniki i bios dla składanego przeze mnie sprzętu. Tak też było oczywiście i w tej sytuacji, gdy towar do mnie wkońcu przyszedł sterowniki i bios już czekały na dysku na użycie 
Po powyjmowaniu nowego sprzętu z pudełek zaczałem się mu bliżej przyglądać. Na pierwszy rzut oka poszła płyta główna. To co uwielbiam: mATX Mała i mieszcząca w sobie wszystko czego człowiekowi potrzeba do życia. Co mi było potrzebne na płycie i znalazłem to na niej?
Gniazdo ATA? OK
Gniazdo FDD? OK
2 sloty DDR2? OK, a nawet 4
2 porty SATA? OK, a nawet 5
Socket AM2? OK, a nawet AM2+
1x PCI-Express x16? OK, a nawet 2.0
5 portów usb? Prawie ok, są 4, ale i tak wystarczająca ilość. Dzisiaj dokupuję dodatkowe dwa porty do podczepienia na śledziu do płyty głównej. Koszt? 7-8zł
1 port COM? Brak 
Dzisiaj dokupuję do podczepienia na śledziu do płyty głównej. Koszt? 5zł
Ogólnie ilość gniazd znajdujących się na płycie conajmniej zadowala mnie Niestety, największym brakiem jest dla mnie brak portu COM. Tutaj pewnie się zastanawiacie dlaczego brak takiego “archaicznego” portu może być dla kogoś irytujący, dobrze myślę? Już wyjaśniam: Posiadam sobie telefonik komórkowy (a co, mam być gorszy od was?! :lol2: ), podłączam go przez kabel com. Różnica w cenie pomiędzy kablem usb, a com jest niewielka, a jakie profity dla mnie niesie kabel com? Programy pozwalające na komunikację z telefonem przez kabel usb to zazwyczaj ciężkie pakiety (instalka od 50MB w górę?) które i tak nie gwarantują tego, że się połączymy z telefonem bez problemów. Program do komunikacji z telefonem jakiego używam dla portu com waży (instalka) nieco ponad 900KB. Niezła różnica, co? I ogólnie większość softu do wprowadzania jakiś zmian w telefonach wymaga portu com, a nie usb.
2. Płyta DVD dołączona do płyty głównej
Zawartość płyty to standardowo oczywiście sterowniki dla sprzętu: karty sieciowej, zintegrowanej grafiki, chipsetu itd. Jaką mamy zawartość dodatkową? Jakieś tam gigabyte’owskie programiki typu Easy Tune czy @bios (do zmiany biosu). Z tego typu oprogramowania godny polecenia i użytkowania jest tylko @bios. Jakie oprogramowanie dołączone do płyty najbardziej mnie zaskoczyło? Testowe wersje northon i kaspersky.
Instaluję oemowską windę do laptopa, a z nią instaluję się northon, kupuję płytę główną, a do niej dołączony northon, nieobeznana w temacie osoba zainstaluje go, bo dostała z płytą antywirusa, pewnie dobry… a potem wychodzi w statystykach, że northon (czy tam norton, jak zwał tak zwał) jest najpopularniejszym antywirusem.
Kaspersky? Nie rozumiem jego sukcesu, jest nadczuły, ma zbyt dużą ilość fałszywych alarmów.
Więc dla mnie z zawartości płytki przydał się tylko @bios.
3. Składam maszynę
Po wyrzuceniu intelowskiego ******** z budy zmontowałem ten nowy zestaw. Przy okazji zauważyłem, że chłodziwo którym chłodziłem pentiuma “pasuje” także na am2/am2+ więc zamontowałem Arctic Cooling Alpine 7 na athlona. Nawet nie musiałem demontować oryginalnego koszyka na chłodziwo też pasował
Cały proces montażu poszedł bezproblemowo. Na płycie wszystkie piny są ślicznie opisane w porównaniu do mojej poprzedniej płyty wręcz bajecznie
4. Pierwsze uruchomienie
Jest! 