Witam zdecydowalem sie na zakup tej karty graficznej:
Gigabyte Radeon 9550 128Mb/128bit
Mysle ze to dobry wybor za ta cene.
I mam w zwiazku z tym nastepujacy problem,a mianowicie:
bylem dzisiaj w sklepie komputerowym i gosciu zapytal sie mnie o moje AGP i jakie mam na nim napiecie.AGP mam X1, X2 , X4 wiec ten radeonik by mi pasowal.Dalem mu ksiazke z mojej plyty glownej ale nie bylo tam nic o napieciu jakie mam na AGP.Mowil ze ta karta ma napiecie 1,7V i jak na mojej plycie napiecie na AGP jest ,np.1,5V to mi sie ona spali Powiedzial mi ze moge ja wziasc na wlasne ryzyko i zobaczyc-ale nie bede wydawal okolo 250zl na 5 sekund.no i nie wzialem!
Bylem za to w innym sklepie i gosciu stwierdzil ze moge spokojnie brac ta karte gdyz napiecie nie jest istotne (wszedzie takie samo- powiedzial czy cos takiego)i spokojnie moge ja brac.
Wiec juz nie wiem czy to napiecie jest istotne w kupnie karty czy nie?
Jak moge sprawdzic napiecie na moim AGP(programem,w biosie ,na necie?)Prosze o fachowa porade bo nie wiem co zrobic.Potrzebuje znac to napiecie :?
Moja plyta jest z 2002 roku i jest to :
SHUTTLE AK32
Tutaj jest nawet jej opis ale nie ma nic o napieciu na AGP ? :
sluchaj karte mozesz brac spokojnie! ewentualnie musisz sie zaopatrzyc w dobry zasilacz! a z plyta glowna to wszystko ok lecz karta bedzie chodzic na twojej plycie pod agp x4 a obsluguje agp x8. a co do tego goscia ze sklepu to go poprostu olej, kup karte a jezeli bedzie pytal o plyte to powiedz ze niech sie nieinteresuje tym! i pamietaj o zasilaczu gdyz jezeli masz za slaby to mozesz poniesc konsekwencje w postaci spalenia go i czego ci niezycze zabrania ze soba na drugi swiat innych podzespolow! pozdrawiam!!
ta karta smiga spokojnie na wiekszosci plyt z agpx4, zdazaja sie bardzo sporadyczne wyjatki, ze nie! a wydajnosc w stosunku agp x4 i x8 jest niemalze zadna!
karta ta juz troche pradu potrzebuje, wiec lepiej uwazac z zasilakmi marki Codegen,Rubin, No-name itp itd!
Nie wiem czy to czasem nie on wyslal moja karte graficzna na tamten swiat tym bardziej ze napiecia nie sa za ciekawe i ostatnio mam problem nawet z napedami cd w kompie ,a mianowicie:
mam dwa napedy : cd-rom , cd-rw (obydwa dzialaly) z ktorych teraz w obydwu tacka sie wysuwa ale po wlozeniu plyty do cd-romu poczatkowa faza “myslenia” jest ok ale nie otwiera plyty .komp nie widzi plyty tak jakby jej tam nie bylo ,a cd-rw dlugo mysli zanim otworzy mi jakas plyte.Myslicie ze to wina zasilacza? ze daje zle napiecie na te napedy? Czy warto rowniez wraz z karta graficzna zakupic nowy zasilacz(moze 350W).szkoda mi troche kasy ale jesli to niezbedne to co zrobic.
Sa jakies lepsze i gorsze zasilacza,na co zwracac uwage i jaki stosunkowo niedrogi kupic(widzialem ze okolo 60zl kosztuje 350W)
zakupilem tego radeona 128mb/128bit i zasilacz codegen 350watt .Wszystko dzial pieknie.na tv miodek!duzo opcjii jest mi nieznanych tutaj jak ta karte jeszcze bardziej uwydatnic ale moze kiedys do tego dojde.co do zasilacza to kupilem wlasnie tego codegena nowy i napiecie +12v ,w biosie pokazuje mi okolo 12,58V -heh dziwne ale dziala all.thx
Luuudzie, wydać kasę na grafę a potem dać jakiegoś… Codegena? Waty na nalepce a waty zmierzone to nie to samo.
Ja właśnie kupiłem zasilacz HEC 300W
(wegług niemieckiego testsiegera moc rzeczywista/zmierzona powyżej której już się wyłącza to 351W). Za… 30zł. Nówka, leżak magazynowy. Wystarczy troszkę poszukać…
Na własnej skórze odczułem skutki byle jakiego zasilacza i nikomu nie radzę. A reguła: “zasilacz im cięższy tym lepszy” jakoś dziwnie się sprawdza.
Ale to właśnie tylko w testach się można dowiedzieć który MA porządne zabezpieczenie. Ja od razu sprawdziłem ten zasilacz robiąc mu… zwarcie raz na 5V a następnym razem na 12V. Oba zwarcia przeżył tylko się resetując
Dla porównania - mój pierwszy zasilacz ATX (jakiś no-name) to padł jak molex przypadkowo dotknął wystającej części obudowy.
Ale post zaczął zbaczać nieco. Więc radzę koledze co kupił grafę i zasilacz coby tego ostatniego od razu sprawdził. A jeśli się boi o resztę urządzeń podczas zwarcia (co przy Codegenie może być zrozumiałe) - można odpalić zasilacz bez płyty “na sucho”. Specyfikacja ATX przewiduje, że każdy zasilacz powinien przeżyć zwarcie. A jak nie przeżyje to sklep może pozwoli na wymianę na coś lepszego.