Działam na Ubu 16.04, na bieżąco aktualizowanym. Pojawił się problem, którego nie umiem przeskoczyć. Po pełnym restarcie lub po zwykłym uruchomieniu komputera nie pojawia mi się menu okien w postaci global menu na górnym panelu. Wyjątkami są jedynie przeglądarki Firefox i Opera. Jedynym sposobem, aby menu się pokazało to wylogowanie się i ponowne zalogowanie użytkownika albo restart samego Unity.
W których opcjach powinienem pogrzebać, aby menu startowało zawsze, a nie tylko po ponownym zalogowaniu? Próbowałem zmieniać domyślne ustawienia za pomocą systemowych ustawień oraz za pomocą Unity Tweak Tool, ale nic nie udało mi się osiągnąć.
Proszę o pomoc.
Edit: Póki co za stosowałem zastępcze rozwiązanie w postaci dodania do autostartu komendy “unity --replace” i zdaje się, że działa, ale chciałbym jednak nie stosować takich półśrodków i naprawić problem…
To może przywróć te “fabryczne” ustawienia czcionek. Jeśli zadziała, to zmieniaj czcionki pojedynczo. W ten sposób wyłapiesz z jakimi czcionkami jest problem. Po zmianie czcionek trzeba się wylogować i ponownie zalogować aby ten niepożądany efekt wystąpił.
Bardzo liczyłem, że to będzie to. Jednak przywrócenie “fabrycznych” ustawień czcionek nic nie zmienia. Przywrócenie oryginalnego motywu również :/ Tylko wylogowanie i ponowne zalogowanie lub unity --replace powoduje, że menu wraca.
Teraz nie wiem co robić, bo jednak przy paru programach to menu jest mi niezbędne do normalnego funkcjonowania. Póki co muszę zostawić w autostarcie unity --replace, ale muszę ten problem rozwiązać.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek dalsze wskazówki.
Edit: Zauważyłem, że menu znika dopiero kiedy wyłączam komputer, odcinam całkowicie od zasilania i potem uruchamiam. Kiedy robię restart systemu czy wyłączam i włączam komputer, ale bez odcinania od gniazdka menu jest. Wiem, że to głupie, ale tak to teraz właśnie działa…
Przedwcześnie ucieszyłem się, że problem leży w fontach. Kilkanaście minut temu zauważyłem, że menu nie mam. Po wylogowaniu i ponownym zalogowaniu wraca. Nie mam takich objawów jak Ty. U mnie jest bez znaczenia - czy wykonam restart, czy zamknę i ponownie włączę lapka, to menu nie ma. Dzisiaj włączyłem chwiejne okna ale nie wiem czy ma to związek z brakiem menu. Odinstalowałem też te tajskie, koreańskie i inne obce fonty. Jak coś ustalisz, to daj cynk. Mam kopię zapasową systemu i zaraz go z tej kopii przywrócę, bo wydaje mi się, że gdy tę kopię tworzyłem, to z menu było wszystko OK.
Oczywiście, że mam Ubuntu 16.04 i jest to jeszcze “niedoróbka”, bo przecież końcowa wersja ukaże się dopiero 21 kwietnia (chyba). Na razie szukam przyczyny tego stanu rzeczy. Teraz piszę spod Ubuntu 15.10. Właśnie z kopii zapasowej utworzonej wczoraj przywróciłem Ubuntu 16.04. Zaraz się przeloguję i będę sprawdzał.
Po przywróceniu systemu z wczorajszej kopii mam menu (ja wolę na górnej belce okien niż na górnym panelu). Przeprowadziłem aktualizację systemu - całe stado pakietów od wczoraj zostało zaktualizowane - menu jest Poza tym “drobiazgiem” system hula bardzo dobrze. Pewnie zauważyłeś, że nowa wersja apta pozwala stosować nieco zmienione polecenia (bez “get”)
No cóż, ja z problemem zostałem, ale nic nie będę kombinował, bo to jedyny system na pokładzie, działa dobrze, a małe poleconko w autostarcie nawet nie opóźnia mi startu systemu, a powoduje, że menu hula.