Głośna praca wiatraczka na płycie głównej

Witam.

Od kilku miesięcy strasznie głośno pracuje mi wiatraczek płyty głównej. Nawet schowanie komputera do komody drewnianej nic nie pomaga. Słychać z czterech metrów od komputera. Denerwuje mnie to bardzo.

Co mogę w takiej sytuacji zrobić ?.

TEMPERATURY:

Procesor: 45 s’C

Płyta główna: 68 s’C

SPRZĘT:

>>Serce: AMD Athlon Brisbane 64 X2 Dual Core 4800+ # 2.51 Ghz

_______________________________________________________

>>Płyta główna: NF UltraII-M2 /NF SLiII-M2 /NFII -M2

_______________________________________________________

>>Pamięć Ram: DDR2 3.25 Ghz 667Mhz PC2-5300 (667MHz) CL-5 KINGSTON

_______________________________________________________

>>Karta graficzna: Radeon™ X1950 PRO 512MB GDDR3 256bit

_______________________________________________________

>>Dysk twardy: Samsung HD502HI

_______________________________________________________

>>Napęd: DVD SAMSUNG SH-S203B

_______________________________________________________

>>Chłodzenie: PENTAGRAM FREEZONE HP-100 ALCU LITE

_______________________________________________________

>>Zasilacz: AMACROX WARRIOR AX450-PNF 400W

_______________________________________________________

>>Obudowa: Cooler Master ELITE BLACK 332

_______________________________________________________

>>Karta Muzyczna: Creative Sound Blaster 5.1 Digital Live!

_______________________________________________________

>>Klawiatura: LOGITECH Media Keyboard 600

_______________________________________________________

>>Myszka: A4Tech XL-750F

_______________________________________________________

wiatraczek się zatarł (lub jest mocno przykurzony), zdemontuj i kapnij kilka kropel oliwy lub trochę tawotu do otworu pod naklejką (opcja tańsza) lun wymień na nowy (droższa)

Ok. Wole wymienić ten wiatraczek tylko na jaki ?. Proszę mi coś doradzić. Mam jeszcze kilka pytań:

  • Po co w ogóle służy ten wiatraczek na płycie ?

  • Czy stanie się coś ja go odłączę ?

chłodzi chipset (odczyt Płyta główna: 68 s’C) który również potrafi się grzać i lepiej go nie odłączać, wymienić na podobny wymiarowo (najlepiej markowy, bo wiatraczek hula ze sporymi prędkościami obrotowymi i byle co szybko się zatrze, oczywiście nie ma potrzeby mocno przepłacać),