Mam duży problem. Kupiłem sobie nowy komputer, wszystko śmigało super, dźwięk był, wszystko chodziło. Mam głośniki Creativa- dwa małe i jeden basowy. Taki tam zestawik komputerowy. Od pewnego czasu dźwięk był czasem zniekształcony, myślałem, ze to sprawa głośników. Przeprowadziłem się pare dni temu podłączam kompa i nic. Głośniki nie chodzą. Komputer je widzi ponieważ pojawia się okienko, że sprzęt jest podłączony- jakis program od karty dźwiękowej to pokazuje. Winamp chodzi, wszystko jest włączone i nic nie jest wyciszone. Podłączyłem głośniki do innego kompa i wszystko śmiga jak powinnp. Dźwięk nawet nie jest zniekształcony. Czy możecie mi pomóc czy raczej zawieść kompa do jakiegoś serwisu? Wolałbym obejść się bez tego. Ale chyba to nie jest sprawa sterowników…POMOCy! Z góry dzięki!
Jeszcze cos. Podłączyłem słuchawki i…chodzi. Już nic z tego nie rozumiem. Wcześniej podłączyłem wieze to też nie chodziło. Ale wieza widziała komputer i tak jakby wszystko grało tylko dźwięku nie było.
Sprubuj odinstalować kartę dzwiękową i od nowa ją zainstalować. Wejdź w właściwości systemu;=>menadżer urządzeń => kontrolery dźwięku. i odinstaluj. :mrgreen: uruchom kompa ponownie on sam poprosi o płytkę ze sterownikiem gdyż wykryje nowy sprzęt. jak masz Xp-ka to on szm zainstaluje sobie co mu potrzeba.
Kurna, nigdy tego nie wiem Jak wszedłem w menadżera urządzeń do mam tak jakieś kodery- dekodery i Realek AC’97 Audio. To pewnie sterownik. Wydaje mi się, że mam zintegrowany na płycie bo nie chciałem żadnej karty dźwiękowej hehehe. Zaraz zrobie to co doradził mi michy_1986
Złączono Posta: 22.02.2006 (Sro) 12:18
Działa! A nie wierzyłem, że to stery skoro słuchawki chodzą i nic nie robiłem. WIelkie dzięki. Jak się jeszcze raz zepsuje i stery nie pomogą to sie zgłoszę Dziwne, ze nie prosiło mnie o płytkę i zainstalował się ten sam sterownik.
Aha. No ale nadal mam taki dziwny dźwięk czasami. Nie jest on czysty. Taki drżący. Głośniki są ok bo na innym kompie dźwięk był bardzo czysty. To też wina sterownika?
Zobacz jeszcze,czy głośniki nie są ustawione zbyt blisko żródła pola magnetycznego,np. zbyt blisko monitora,jakichś przewodów,itd.sprawdż chłodzenie kompa,może układ dżwiękowy dostaje za dużo ciepła od innych komponentów,szukaj też nowszej wersji sterownika do AC 97 AudioCodec,możesz mieć jego wersję z błędem powodującym zniekształcanie dżwięku,sprawdż ustawienia w programie Sound Effect,możesz mieć taki zainstalowany i on dyktuje ustawienia dla głośników
Są tak samo ustawione jak były wcześniej. Ale co dziwne nie zawsze muzyka jest zniekształcona- słucham teraz dynamind, czyli hardcore i jest ok, a jak puścilem Sidneya Polaka to już w niektórych partiach głos jest zniekształcony. Trudno, to chyba nie jest wina sterów. Jakoś sobie poradzę. Dzięki za pomoc w tamtym!
