Przenosiłem komputer na nowe stanowisko i po ponownym podpięciu wszystkich kabli głośniki zdecydowały się nie działać.
System je widzi, widzi gdzie są podłączone (tylni jack). Same głośniki przy podłączaniu do prądu wydają dźwięki (szumy). Więc teoretycznie powinno wszystko śmigać.
Słuchawki podłączone na usb po przełączeniu na nie działają bez problemu.
Z ciekawostek przycisk windows także przestał działać. Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie.
Jakieś pomysły co zrobić?
Przywracałem system
Reinstalowałem realteka (on też widzi głośniki)
Samo naprawy windowsa też nic nie dają.
W ogóle „z palucha” działają ci te głośniki?
To znaczy jak ustawisz dużą głośność w głośnikach i dotykasz paluchem końcówki jacka to słychać w nich w ogóle jakieś buczenie? Dotykanie końcówki metalową rzeczą jako klikanie itp.?
Poza tym - czemu „Z ciekawostek przycisk windows także przestał działać”…
Jak podłączę do prądu to słyszę buczenie, lub jak włączam wyłączam dźwięk.
Ogólnie to jackiem idzie do głównego głośnika/subwoofera i z niego potem osobno do mniejszych.
Jak próbowałem palcem to nie bardzo słyszę.
A windowsa już ogarnąłem, wyłączyłem fn+f8 już działa.
To inaczej jak dasz dużą głośność w głośnikach - to przy nie podłączonym jacku masz buczenie a jak go wetkniesz do kompa to przestają buczeć?
Przy dużej głośności dotykanie końcówki jacka (samego tego końcowego pinu) powinno dawać efekt głośnego buczenia…w lewym, albo prawym głośniku w zależności, który pin dotkniesz na jacku.
Najlepiej wepnij te głośniki do telefonu lub innego sprzętu (TV) z wyjściem słuchawkowym, bo może w nich coś się uszkodziło, przestawiło…
Jak mam głośniki podpięte do kompa (tymi jackami bo są 3 w sumie) i gdy odpinam/przypinam kabel od głośnika do gniazdka to jest buczenie, tak samo jak jest podłączone wszystko i pokrętłem od dźwięku wyłączam/włączam to też buczy.
Podpinałem do laptopa który ma tylko jedno wejście jack i też wykrywał ale dźwięku nie było(wszystkie 3 jacki po kolei próbowałem)
Jeszcze muszę jakieś inne głośniki spróbować podłączyć ale sytuacja dziwna.
Z lapka powinien być dźwięk z któregoś jacka…
Jeden powinien dać dźwięk na lewy i prawy głośnik, jeden na dwa tylne i jeden na środkowy i bas…o ile tyle ich masz.
Daj namiar na te głośniki, które to są?
Wychodzi na to, że coś źle podłączasz i ustawiasz tym pilotem…
Podłącz jacka do zielonego wejścia głośników z wyjściem lapka i powinieneś mieć dźwięk w przednich głośnikach (regulacja jest chyba na tym pilocie).
Tak przynajmniej sprawdzisz, czy grają w ogóle głośniki.
Ale wygląda na to, że źle podłączasz do kompa.
Daj zdjęcie wyjść kompa…to będzie widać który jack do którego wyjścia…
Z opisu ze screenu kompa wygląda na to, że masz z tyłu kompa trzy wejścia/wyjścia…zielone, różowe i niebieskie.
Widzę jakie maja kolory przewody i jakie są oznaczenia na głośnikach.
Szkoda, że nie sprawdziłeś jednak na lapku czy w ogóle ci głośniki przednie grają.
Czyli wygląda na to, że wejście zielone na głośnikach podłączasz pod wyjście zielone na kompie.
Wejście żółte na głośnikach podłączasz do wyjścia różowego.
Pozostaje wejście czarne na głośnikach…(czyli tyły) podłącz do wyjścia niebieskiego i sprawdź co pokaże wówczas komp… bo nie ma tutaj w ogóle pozycji tyłów…
Daj jednak zdjęcie do tych wyjść na kompie…
Nieraz tak jest…
Przy tych twoich głośnikach to opcja „opcjonalne” wchodzi chyba w grę, bo raczej twoje nie są pełno-zakresowe.
Wyłączając pełno-zakresowe, będzie chyba opcja włączenia „para tylna” i będziesz miał 5+1 a nie 3+1. Tak myślę…masz tych opcji do wyboru więc możesz testować.