Witam od kilku dni wiatraki w konputerze mi zaczęły głośno chodzic a przecież były dokladnie oczyszczone z kurzu , jeden ktory wieje na plyte główną czasem słychać jak by w silniku o coś haczyl i musze odkręcić klape i docisnąć srodek wiatraku zeby tak się nie robilo bo yo jest za głośne ale i tak słychać jak komputer glosnoe pracuje . Czy da sie jakose uciszyć te wiatraki zeby ciszej chodziły ?
Tak! Trzeba wymontować, odkleić nalepkę (lub uchylić) tak, aby dostać się do zaślepki osi. Zaślepkę zdjąć i wprowadzić do ułożyskowania osi jedną (max.dwie) krople oleju silnikowego, samochodowego.
PS. Niestety, niektóre wentylatory nie są w ten sposób rozbieralne.
A najlepiej rozebrać i wyczyścić. 2min roboty a spokój na dłuższy czas.
A czym jeszcze ten silnik wiatraka można wyczyścić ?
Witaj.
Tak na dzień dobry… po pierwsze primo: wiatraki to stoją na polu… w komputerze masz wentylatory.
Po drugie primo: czy twoja przeglądarka nie poprawia Ci błędów, kolego?
Zobacz jak wygląda tekst z Twojego pierwszego posta:
Aż oczy bolą… o interpunkcji i pozostałych, niepodkreślonych błędach już nie wspomnę.
Proszę Cię serdecznie, zadbaj kolego co nieco o język wypowiedzi, będzie się nam wszystkim lepiej pomagało.
Teraz do rzeczy. Jedyne słuszne rozwiązanie podał Ci @Astor444, jednak sugerowałbym nieco rzadszy olej, np olej wazelinowy. Choć w ostateczności silnikowy też da radę.
Jednak z doświadczenia wiem, że taka “naprawa” najczęściej jest krótkotrwała (kilka miesięcy) i problem powraca. Przerabiałem to wielokrotnie. Bierze się to z zastosowania kiepskiej jakości łożysk ślizgowych w większości tanich wentylatorów komputerowych. Szybko się wycierają i ich smarowanie najczęściej daje krótkotrwały efekt.
Jeśli chcesz pozbyć się problemu na stałe, to kup nowe wentylatory. Koszt nie jest wielki.
Pozdrawiam
chcę jeszcze wyczyścić środek wentylatora bo widze ze tam też jest trochę kurzu ale nie wiem jak te małe metalowe wyciągnąć , śrubokrętem próbuje ale nie chcę pójść
Tam za głęboko już nie grzeb, jeśli nie masz wprawy w majsterkowaniu. Powinna być tam zawleczka trzymając mocowanie łożyska. Jeśli nie ma, to łożysko jest wciskane.
Podważając śrubokrętem możesz tylko uszkodzić plastik wentylatora, lub zgiąć ośkę.
Najlepiej przedmuchaj to miejsce sprężonym powietrzem i kapnij kropelkę oliwki technicznej. Na jakiś czas wystarczy.
Jak masz odkurzacz z regulowaną mocą, to moc na min i delikatnie przyłóż rurę bokiem, ale tak by pozostała przestrzeń i by rura się nie przyssała. Powinno wyciągnąć syf. Jak nie, to nie kombinuj z olejem, bo Ci się tylko “rozpapra” z tym kurzem i będzie gorzej.
Jak pójdzie i pozbędziesz się syfu ze środka, to daj kroplę oleju, ale musi być rzadki - silnikowy jest za gęsty. Na pierwszy raz możesz spróbować WD-40. Krótka seria i czekasz parę minut, aż nadmiar odparuje. Przed zamontowaniem dokładnie wytrzeć ręcznikiem papierowym.
Nie kombinuj tylko z jakimiś smarami, bo wentylator nie ruszy z postoju.