Głośno działający dysk

Witam,
tak jak w temacie laptop nagle zaczął dziwnie chrobotać i dysk chodzi głośno. Poniżej raport SMART:

Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc :slight_smile:

Czy kiedykolwiek wcześniej dysk wydawał głośne dźwięki?
Smart wygląda OK.
Może dysk był lub jest cały zapełniony i nastąpiło duże pofragmentowanie przez co musi wykonywać więcej pracy?

(Ogólnie nie znam się na dyskach SSHD, nie wiem czy powinno się je defragmentować.)

Nie, pierwszy raz coś takiego się stało i to w trakcie pracy na komputerze. Dysk zapełniony nie jest raczej ani nigdy nie był.
Sprawa jest też taka, że jak nacisnę w pewnym miejscu pod spodem tą dolną klapę to wiatrak wydaje się jakby się zatrzymywał. Czy to jest kwestia wyczyszczenia go w środku?

W takim razie warto poprawić mocowanie chłodzenia, no i przy okazji wyczyścić

Chyba trzeba tak zrobić, dzięki wielkie za pomoc :wink:

Moim zdaniem głośna praca dysku jest spowodowana przez zużywającą się mechanikę dysku:
Parametr 01 -> zużywająca się powierzchnia talerza dysku, problem z głowicą
Parametr 07 -> błędy związane z pozycjonowaniem głowicy

Czy laptop Ci upadł albo był wystawiony na większe wstrząsy ?

Laptop ogólnie jest mało używany jak mam być szczera. Upadł raz z niewielkiej wysokości ale to było jakieś pół roku temu jak sobie przypominam.

Prawdopodobnie to dlatego, mimo że minęło pół roku to efekt jest. Monitoruj parametr 5, C5 i C6.

Zrób defragmentację.

Czy coś w działaniu systemu się zmieniło?

Dla porównania wrzuć tu cały smart dysku z najnowszego HD Tune Pro, opcja health.

No i laptop ma mało godzin pracy, więc teoretycznie nie powinien układ chłodzenia być zabrudzony - czy wentylator wyrzuca gorące powietrze? czy laptop jest ciepły.

Jak coś serwis, bo chyba jeszcze gwarancję ma?

Edit:

A może wentylator chłodzenia tak hałasuje?

Te parametry w Seagatach tak właśnie wyglądają, nawet w nowych.

Każdy dysk pod windows należy regularnie (minimum raz w miesiącu) defragmentować. Całe te chore teorie że zmniejsza to żywotność to zasłyszane bujdy jeszcze za czasów początków SSD gdzie faktycznie miały kiepską żywotność. Teraz więcej danych ten dysk zapisuje podczas przeglądania internetu niż przy jednej sesji defragmentacji. Więc proszę nie powielajcie tego co jest nie prawdą.

ALe po co defragmentować dysk SSD skoro do każdej komórki dostęp jest tak samo szybki i dysk jest w stanie przeprowadzić więcej operacji odczytu zapisu od standardowego talerzowego dysku.

Tu mamy dysk SSHD, a te defragmentuje się normalnie jak każdy inny, bo te parę GB typu ssd system nie będzie w stanie zdefragmentować bo pliki które się tam znajdują są też normalnie na talerzach.
Jak trochę dysk zaczął hałasować to może masz jakieś usługi obciążające go w tle i po prostu głowica skacze to tu to tam, bo raczej nic innego w dysku nie hałasuje.

Mimo, że nie zalecają, raz na rok warto wykonać defragmentację dysku SSD i tak robię i dyski pracują latami. Ale wybór należy do użytkownika.

Ponoć duża liczba pozycjonowania w tym dysku, to normalka. W dwuletnim/trzyletnim laptopie, to takie odgłosy są po zakurzeniu, przegrzaniu i zacieraniu się silniczka wiatraczka. Jakieś drobiny mechaniczne.
To wymaga wymiany wiatraczka na cichszy i przeczyszczenie chłodzenia. Wątpię, żeby trzeba było wymienić pasty.
Po upadku, też podzespoły nie czekałyby rok czasu, żeby teraz alarmować.
Jeśli jest jeszcze na gwarancji, to oddać, a jak po gwarancji, to zanieść laptop do dobrego serwisu - ale nie do amatora.
Temperatura dysku nie wskazuje na problemy. Pozostaje wiatrak.
Ten dysk, to hybryda, ale spory. Może być bardzo pofragmentowany na partycji systemowej. A są bardzo dobre programy do optymalizacji i defragmentacji. Po odśmiecaniu i wyłączeniu przywracania systemu, hibernacji, stronicowania - a to z potrzeby, żeby defragmentator nie omijał nieprzesuwalnych plików, - można uporządkować naprawdę partycję przez defragmentację.
Potem włącza się stronicowanie, przywracanie systemu.

A co mówi nazwa? “Defragmentacja”. Robi się ją po to żeby pozbyć się fragmentacji danych. NTFS ma pewne limity co do fragmentacji pojedynczego pliku. Po jego przekroczeniu pojawiają się błędy. Więc nie chodzi tu o prędkość a stabilność systemu. Nic nie poradzimy że windows używa muzealnego systemu plików.

Dzisiaj włączyłam ponownie laptopa i jak na razie nie wydaje takich dźwięków jak wydawał wczoraj… w miejscu w którym jest wiatrak i dysk komputer jest bardzo ciepły.
@JNJN wrzucam smart z HD Tune Pro

Dysk wygląda OK - zrób defragmentację.

Jeszcze najnowsza Aida64 i wrzuć screen z zakładki komputer i czujnik.

Zrobiłam defragmentację i dalej to samo więc pewnie to kwestia chłodzenia?
Jeszcze screen z Aidy:

Temperatury Ok. Jak coś serwis.