Witam. Podejrzewam że Gmail kłamie że zwiększył powierzchnie na maile.
Oto dlaczego tak podejrzewam:
Jeśli wchodzę na stronę główną gmaila na moim necie 512kb/s i coś ściaam (wtedy jest brdzo wolno) to na początku pisze:
a po kilku sekundach:
na jednej stronie google która zachęca do zarejestrowania się tak jak na stronie głównej gmaila tylko inną formą pisze cały czas (oczywiście zwiększa się ale starą prędkością):
Do tych negatywnie myślących… nie przyszło wam do głowy, że google ma po porstu kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt serwerów po ileś tam TB i w zależnosci od tego z ktorym się połaczy strona tyle pokazuje miejsca ? To tylko teoria…