Gmail kłamie z większą pojemnością?

Witam. Podejrzewam że Gmail kłamie że zwiększył powierzchnie na maile.

Oto dlaczego tak podejrzewam:

  1. Jeśli wchodzę na stronę główną gmaila na moim necie 512kb/s i coś ściaam (wtedy jest brdzo wolno) to na początku pisze:

a po kilku sekundach:

  1. na jednej stronie google która zachęca do zarejestrowania się tak jak na stronie głównej gmaila tylko inną formą pisze cały czas (oczywiście zwiększa się ale starą prędkością):

ja mam na gmailu zawsze tyle ile jest…tzn. kiedyś to było te 2900 mb a teraz mam 3300 z kawałkiem…

Ten rozmiar skrzynki jest różny dla poszczególnych kont, bo np.: u mnie jest 3207MB a u mojego kolegi jest 3130MB.

Zgadza się, ja mam np 3331MB

Pozdrawiam

Według mnie, ostatnio zrobili akcje powiększania pojemności kont. Jeszcze niedawno miałem 2900MB a teraz mam już 3300MB.

Zapełnij skrzynkę “po korek” to się przekonasz.

Zresztą co to za różnica 200 mega w te, czy wewte? Skrzynka jest za free, nie?

ohoho to wyłącz włącz internet wyczysc historię i ciasteczka i będzie to samo odkąd zaczęło odliczać :stuck_out_tongue: próbowałem i … se jajka robią :smiley:

u mnie jest

Myślę, że żadnych “jaj”, nie robią…

U mnie, jak i u moich znajomych/kumpli, jest tak jak powinno być.

Wg. mnie nie ma sensu pisać, że “u mnie jest tyle, a u mnie tyle”, bo pojemność się bardzo szybko zwiększa, i będą duże różnice.

U mnie również nie ma żadnego problemu :mrgreen:

Do tych negatywnie myślących… nie przyszło wam do głowy, że google ma po porstu kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt serwerów po ileś tam TB i w zależnosci od tego z ktorym się połaczy strona tyle pokazuje miejsca ? To tylko teoria…