GNOME 3 w ubuntu 11.10-problem z teksturami

Zainstalowałem gnome-shell w moim czystym ubu 11.10 (stery grafiki wgrane) Niestety pulpit wygląda tak, że górna belka jest niebieska, jak wejde w menu wszystko porozwalane, menu po prwej w rogu do wyłączania-co 2 literka to niebieski kwadracik, na screenie tego nie widać. Co z tym zrobić? :slight_smile:

Acer Aspire One 722. Unity chodzi dobrze, ale wolałbym już gnome 3 (Zależy mi na gnome 2 ale skoro to nie możliwe, to chociaż gnome 3 :slight_smile: )

Gnome 3 nie działa z własnościowymi sterownikami ATI (Catalyst).

Dzięki. Do usunięcia :slight_smile:

Jak tam jeszcze jestes, to linux mint oferuje alternatywe w podobie do gnome2 pzdr.

W wersji 11 tak, Mint oferuje środowisko GNOME2, ale nadchodzące wydanie będzie zawierało autorską modyfikację powłoki GNOME Shell o nazwie MGSE. Słyszałem również o projekcie MATE, który jest niczym innym, a starym dobrym GNOME2 z inną nazwą (mam nadzieję, że projekt nadal będzie wspierany).

Zamiast GNOME możesz spróbować alternatywnych środowisk np. Xfce oraz KDE, które w ostatnim czasie nieźle przyspieszyło oraz zyskało na stabilności. Na chwilę obecną zamknięte sterowniki ATI nie wspierają GNOME Shell, ale powinno się to zmienić w ciągu najbliższych tygodni/miesięcy, więc pozostaje zmiana środowiska lub używanie otwartych sterowników.

Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura!

Gnome-Shell działa DOBRZE z najnowszymi Catalystami ze strony AMD, a nie z repo Ubuntu. Występują jeszcze małe bugi ale środowisko jest używalne.

Używam Arch Linux i z najnowszymi Catalystami jest lepiej, jednal dalej nie nazwałbym tego używalnym. Ale może wymagający jestem… :slight_smile:

tak oczy owak chłopaki, to system zdażył się już wypieprzyć :slight_smile: nie hibernował się, a często używam. Swapu było tyle co ramu. Wgrałem jakiś zalecany pakiet pomocny hibernacji-od tamtej pory system nie startuje :] co wydanie ubu-to krócej działa u mnie. 11.10 działało 15 minut :slight_smile: