Że gołębie mi żyć nie dają pomyślałem o zakupie atrapy ptaka (kruk, orzeł, sokół) najtańszą opcją jest kruk, lecz jest tyle wyborów. Czy na przykład coś takiego się opłaca http://allegro.pl/kruk-odstraszacz-ptakow-golebi-duzy-realistyczny-i5592293451.html czy może coś tańszego będzie spełniało taką samą rolę http://allegro.pl/kruk-duzy-stojacy-realny-odstraszacz-ptakow-golebi-i5841390233.html Liczę na waszą pomoc, bo za chwile wyląduje w PRP, czyli Poradnia Zdrowia Psychicznego.
Na poręczy balkonu poniżej, sąsiad ustawił dwa sztuczne kruki. Jakie 95% skuteczne nawet balkon wyżej. Pewnie jakiś głupi gołąb raz na kilka dni nie przeszkadza Ci? Zakładam, że z tym postrzeganiem - wzrokiem - gołębie mają różnie, zwłaszcza, gdy się biją, albo coś innego robią - to raz, a drugi raz, to mało wiemy o chorobach oczu gołębi.
Wpół ślepego gołębia, nawet wrona - plastikowy Jaruzelski nie wystraszy.
Dobre hehe