Zakupiłem do swojego komputera drugą kość RAM 512MB PC 4200 GR533D264L4/512 marki GOODRAM- ma takie same parametry jak dotychczasowa. Po zainstalowaniu komputer uruchomił się ale zawiesza zaraz po starcie, nie da się wejść nawet do biosa , za drugim razem wszystko ładnie poszło (tryb dual channels). Przy następnym uruchomieniu sytuacja się powtórzyła (za 3ci razem odpalił, i tak ssamo przy kolejnych próbach). Wyjąłem starą kość i uruchomiłem kompa tylko z nową kością…komputer w ogóle się nie uruchomił (tylko słychać pikanie). Prawdopodobnie nowa kość jest uszkodzona…Czy może jest inny powód???
Zastanawia mnie fakt że w trybie dual Chanel komp czasem działa, a z tą nową kością w ogóle. Ma ktoś jakiś pomysł na tę sytuację?
Może zostawiłeś starą kość na pozycji dual i przez to słyszysz pikanie. Zastanawiam się czy po zainstalowaniu nowej kości ramu nie musiałbyś przeinstalować windowsa o ile go używasz. Niech się ktoś jeszcze wypowie co do nowej instalki wina.
Jest to krótki dźwiek w równych odstępach czasu. A co do napięcia to w biosie mam ustawione 1.9V (jest to napięci domyślne dla tej płyt głownej) powinnem, zmniejszyć 1.85V?
Pierwszy problem to taki że jedna kość może być typu bufered a druga unbufered stąd różnice w obudowie kości BGA.
To nie jest obojętne i prawdopodobnie jednego rodzaju kosci nie obsługuje twoja płyta, mam ten sam problem bo unufered moja płyta obsługuje tylko 1GB ramu a unbufered 3GB.
jest to zmienność w adresowaniu komórek ramu ale to już są sprawy techniczne więc nie jest to raczej problem do rozwiązania
Co ma piernik do wiatraka to nie wiem. Pozatym BIOS a winda to dwie rózne rzeczy…