Jak wszem i wobec wiadomo kibice Górnika i Widzewa nie darzą się sczególną sympatią przez kontakty Łodzian z Ruchem Chorzów.W najbliższy piatek momi zakzu PZPN na wyjazd kibiców RTS-u do Zabrza zawita spora grupa sympayków tego klubu w asyście “niebieskich”.Słynna “kosa” kibiców Górnika i Ruchu znana na całą Polskę od morza po tatry jest uznawana w światku kibicowskim za jedną z najostrzejszych po Wiśle i Cracovii.Jak to będzie tym razem??Czy kibice powinni na stadionie pokazać że w czasach hegemonii Listkiewicza nawet najgorszi wrogowie mogą się na ten 1 mecz “zjednoczyć”??Pilka dla kibiców tym hasłem nie kieruje się PZPN.Jakie są odczucia kibiców z forum na temat tego meczu??Oczywiście problem nie dotyczy tylko tego meczu dlatego uważam że warto go omówić w rżnych kręgach
weź jak czytałem to co napisałeś to nie wiem czy mam sie smiać czy płakac, mówisz że tam u was duzo koksu zjadacie, bo jak wiadomo wszem i wobec kurczy sie od tego przysadka, a i niektórzy robią sie agresywni :x tak po za tym to o co chosi :shock: :shock: :?
jak czytam te słowa to dociera do mnie w jak beznadziejnych czasacz żyjemy.
Zawody sportowe - w tym wypadku mecze piłkarskie powinny być imprezami, na których panuje, spokój, rodzinna i mila atmosfera. Współzawodnictwo wśród kibiców powinno polegać na lepszym dopingowaniu druzynie dla której przybyli na stadion. Jaka to satysfakcja zdemolować trybuny i tłuc się po pustych głowach kawałkami drewna ? :?