Główny problem polega na grafice otóż od kiedy ją mam (z 5 lat już będzie) od raz odblokowałem potoki i ją podkręciłem trochę. To podkręcanie trochę później było, ale zawsze pracowała stabilnie, testowałem 3DMarkiem i było ok. aż do czasu gdy 3 dni temu postanowiłem wymienić stary wiatrak na procesorze (temp była jakieś 50*C) na 2 wiatraki 80x80 połączone 1 na 2 tak że jeden tak jakby przyśpiesza 2 wyjęte ze starych zasilaczy, wszystko podpięte kablami z owych zasilaczy przy użyciu niezastąpionej taśmy izolacyjnej . Podpiąłem jeden z wiatraków do molexa (wejście 4pin) a 2 do normalnego wejścia 3 pin na wiatrak od procesora. Dołożyłem jeszcze RAM z 1GB na 2,5GB i zaktualizowałem sterowniki na grafice. Zauważyłem że grafika po włączeniu gry z którą normalnie sobie radziła (GTA San Andreas) zaczęła się pocić, nie wyrabiała z grą lagowała , nie mam w niej czujnika temp. ale po dotyku stwierdzam że była bardzo gorąca. Od razu stwierdziłem że wiatrak zabiera prąd grafice i podpiąłem go pod inną wiązkę z wejściami, od razu słychać było że wiatrak na grafice lepiej chodzi. Ale problem z gotowaniem dalej występuje. Proszę o pomoc.
Jest jeszcze jedna sprawa jako że temp. na procesorze są stabilne to chciał bym pobawić się coś z FSB żeby pograć w Call of Duty 4 przez neta. Czy jest to opłacalne czy lepiej odpuścić i grać na low low low detalach. Zaznaczam że nie mam co liczyć na podkręcanie przez BIOS bo moja gó*iana płyta główna nie ma czegoś takiego i w grę wchodzą tylko dodatkowe programy.
Poniżej przedstawię kilka zdjęć obrazujących nieco ten zawiły temat.
Tego stwierdzenia nie rozumiem. Gdyby wiatrak jak to twierdzisz zabierał prąd grafice, tym samym zmniejszał napięcie dawane na GPU ( prąd z potencjałem jest nierozłączny) to temperatura na grafice by spadała nie rosła. A nie sądzę by zmiana kilku milivoltów drastycznie obroty wentylatora.
Wymień pastę na GPU , przeczyść ją, zobacz jak kręci się wiatrak, czy pro prostu już nie wysiada. Jeżeli na oko się słabo kręci to moim zdaniem do wymiany idzie. Gdybyś miał czujnik to byś mógł sprawdzić obr/min, a tak zostaje organoleptycznie.
Wiatrak na GPU jest mało znanej firmy Zalman, chodzi cicho i ładnie kręci. Cały komputer był czyszczony ze wszystkich syfów i kurzu, więc faktycznie wymienię pastę. Teraz mam jeszcze małą uwagę którą zobaczyłem teraz, miałem najnowsze sterowniki zainstalowałem starsze i odpaliłem 3DMarka i grafika chodziła dłużej lecz do testu Nature potem tak jak pisałem w 1 poście. To nic sprawdzę jutro tą pastę. Już powoli mam dosyć tego komputera i powoli zbieram na nowy ale puki co muszę go reanimować.
Białą to można tyrystory smarować, albo radiator od lodówki turystycznej. Kup dobrą pastę na bazie srebra. Starą usuń i umyj radiator oraz chłodzony chip za pomocą izopropanolu. Kupisz w sklepie elektronicznym np. 100 ml, jak chcesz to są też większe. Nałóż odrobinę pasty tak żeby się nie wylewała a jedynie tworzyła cienką warstwę na całej powierzchni. Pasta ma zwiększyć powierzchnię styku radiatora z chłodzonym prockiem więc daj jej naprawdę mało byle się rozmazała po całej powierzchni. Do tego możesz też użyć małego pędzelka (np. takiego jak w lakierach do paznokci). Nie wiem czy ten program poprawnie wskazuje napięcia w zasilaczu, ale to też wypadało by sprawdzić (mierzyć pod obciążeniem za pomocą multimetru), bo wymiana pasty nie gwarantuje, że karta przestanie się grzać.
Najpierw sprawdź, czy pomiędzy GPU i radiatorem masz rzeczywiście pastę, czy termal pad (taka jakby taśma klejąca dwustronna, jakby gąbeczka). Dopiero wtedy zastanawiaj się na kolorem pasty.
Na bazie srebra - np. Arctic MX-2 lub Zalman STG2 (podałbym Ci link do testu tych past ale moderacja uznała, że linkowanie do dobrych testów jest spamowaniem).
Nie jest to czasem sprawa kombinowania z wentylatorami i podpinania ich pod kable zasilacza ? Kto powiedział, że pastę należy co 2 lata wymieniać ? Skąd taka informacja ? O ile pasta jest dobra a wiatrak sprawny to nie trzeba jej wymieniać. Kolega mieszał z wentylatorami i coś przedobrzył kiedy chciał zastosować ze 3 wiatraki zamiast jednego porządnego. Stąd pewnie spadki napięcia, gdzie prąd pewnie rzeczywiście poszedł na wiatraki. Rozmontuj te wiatraki, zastosuj porządny wiatrak do procesora przeznaczony do niego a nie do starych zasilaczy, bo to nie jest dobre rozwiązanie.