Grafika 3D, czy można z tego wyżyć?

Witam,

Mało piszę na tym forum, lecz trapi mnie pytanie czy można wyżyć z pieniędzy za grafike 3D

Mianowicie, jestem uczniem klasy 2 technikum Informatycznego, specializacje jaką wybiorę to pewnie sieci i systemy operacyjne, lecz chciałbym spróbować swoich sił w grafice 3D. Mam program 3ds max, narazie sie ucze, nic pożądnego mi nie wychodzi i wypowiedźcie sie czy warto dalej sie uczyć robić grafiki trójwymiarowej czy nie ? Sprecyzuje, zależy mi w przyszłości na dobrze płatnej pracy, może załorzeniu swojej firmy, lecz najpierw chciałbym poznać zdanie profesjonalnych grafików, nie koniecznie ile zarabiają bo to byłaby już przesada, ale czy “starcza im do 1”

Jeszcze mnie interesuje po co grafika 3D?

Filmy, gry komputerowe, animacje ?

Grafika 3D bardzo mnie “pociąga”, próbowałem swoich sił jako programista, pascal jeszcze, lecz po przejściu na c++ skapitulowałem, nie jestem stworzony do programowania, w ogóle mnie to nie bawi, a raczej martwi, jak już to chciałbym prace w której bym mógł sie spełnić, zeby była przyjemna.

To wszystko co mnie interesuje, porposze o odpowiedzi

Pozdrawiam WLBY :lol:

Powiedziałeś bardzo ważne zdanie. Na razie pobaw się grafiką 3D a potem zastanów się czy to jest to co Cię kręci?

Co do wyżycia z to… hm… z pewnością tak ale musisz jeszcze złapać taką robotę. Może pomyśl w przyszłości o architekturze? W świecie coraz mniej korzysta się z projektowania na kartce papieru (choć mnóstwo ludzi od tego właśnie zaczyna). Praktycznie każdy projekt trafia do komputera. Pomyśl gdzie ma zastosowanie np. projektowanie w grafice 3d (nie mam tu namyśli tylko gier, filmów ale np. części samochodowe(i nie tylko), samochody, samoloty itp, projekty budynków dla zleceniodawców by widzieli jak będzie wyglądała ich inwestycja). Pracy jest ogrom… ale też trzeba być świetnym w tym co się robi.

Z pewnością :wink: i jeszcze zostanie :wink:

Z wszystkiego da się wyżyć, pod warunkiem że trafisz na odpowiedniego klienta. Niestety w naszym kraju statystycznie klient jest w stanie więcej zapłacić za kilogram cegieł, niż za projekt, grafikę, program itd. nad którym pracowałeś pół roku, a którego nie da się zmierzyć i zważyć. Na przeciętnym Kowalskim nie zarobisz, no chyba że na leczenie psychiatryczne po kontakcie z nim. Trzeba bazować na ludziach którzy mają pieniądze i pewną klasę bo zwykły nowobogacki z łańcuchem na klacie nie da ani grosza. Sam miałem przypadek gdzie nowobogacki producent mebli zażyczył sobie zaprojektowania logo. Cena została uzgodniona, logo zaprojektowane w kilku wersjach zgodnie z jego sugestiami. Wybrał projekt który mu odpowiadał. Po czym gdy dałem mu do łapy nagrane na CD logo i doszło do rozliczenia powiedział że nie zapłaci tyle pieniędzy za płytę bo płyta kosztuje w sklepie kilka groszy. Komentarz pozostawiam innym. Z racji że grafika 3D to mnóstwo pracy (zajmowałem się tym trochę, ale nie zarobkowo) powinieneś za każdym razem podpisywać dobrze skonstruowaną umowę bo teksty klienta typu “jakoś się dogadamy” można wsadzić sobie … między bajki. Czasem lepiej czegoś nie zrobić niż robić za darmo i psuć sobie nerwy.

Wielkie dzieki za odpowiedzi, ciekawi mnie jeszcze jedno, czy w dzisiejszych czasach warto zakładać swoją firme, czy lepiej iść do jakiegoś prywatnago przedsiębiorstwa?

oraz od czego zacząć, corel, photoshop czy od razu rzucić sie na 3ds max (próbowałem troche 3ds max, chwała wszystkim za to że wrzucają tutoriale na youtube :slight_smile: )

Pozdrawiam WLBY :slight_smile:

Jeśli nie masz doświadczenia to lepiej zatrudnić się u kogoś i zdobyć umiejętności, poznać rynek. Nie znam Twojej sytuacji finansowej ale przy własnej działalności i ewentualnym braku zleceń na początku ZUS może Cię zjeść bo im niestety trzeba płacić niezależnie od tego czy masz dochód czy nie. Corel i Photoshop to inna bajka niż 3dsmax. Dwa pierwsze to 2D, a max to 3D. Programy te żyją w symbiozie ze sobą ponieważ w 2D robisz tekstury, a w 3D całą resztę związaną z modelowaniem, teksturowaniem, oświetlaniem, animacją, renderingiem.