Niedawno pisałem na forum o moim “nowym” komputerze.Kupiłem prawie wszystko oprócz grafiki;/ NIe starczyło mi kasy na Radeona 4850HD.Więc ostatnio myślałem nad kartami graficznymi Nvidia Geforce z serii 9xxx.Najbardziej interesowały mnie 9500GT,9600GT oraz 9800GT.Mój budżet którym dysponuje to 180-200 zł.
Na koniec jeszcze podam parametry mojego kompa:
Płyta główna: Gigabyte GA-G41M-ES2L
Procesor:Intel Core 2 Quad Q8200.
Grafika:Jak narazie zintegrowana z płytą
RAM:Goodram 2x2GB 800Mhz (Tutaj też zmieniłem wybór)
Uwierz mi, nie kupuj używanych kart GF z serii 8xxx i 9xxx. To w przytłaczającej większości pieczone w piekarnikach padnięte karty które są wystawiane jako 100% działające i działają dwa tygodnie…
Mam jedno pytanko: dlaczego poleciłeś tą cienką jak tyłek węża kartę? Jej wydajność starczy na pasjansa, nie ma w ogóle startu do kart polecanych wyżej.
Do autora tematu: bierz HD4850/GT9800, używkę, bardziej skłaniałbym się w stronę HD, najlepiej z GDDR5, ale z GDDR3 też pograsz.
Kupowanie od sc_astra odradzam, może po komentarzach nie widać (znalazłem jeden), ale siedząc na forach można się doszukać, że oni lubią sprzedawać sprzęt serwisowany na wszelkie sposoby (łącznie z pieczeniem w piekarniku) i reklamacje z góry odrzucają.
Dla mnie te caaaaałe dwa dni gwarancji przy 9800GTX śmierdzą pieczonym krzemem, a 9800le ma szynę 128 zamiast 256 jak “pełnoprawne” 9800, nie wiem czy ROP nie ma obciętych.
Przedziaduj ten miesiąc, tydzień, dwa (nie wiem ile potrzebujesz na zebranie funduszy), kup 4850 z DDR5 za 270zł z wysyłką kupisz spokojnie (i to będzie nowa karta z gwarancją!), a ma wydajność prawie 4870.
No co tu powiedzieć, jest OK, w nowe gierki może i na średnich pograsz, ale ja nie dałbym za to w życiu 200zł. Ja bym dozbierał do nowego 4850 na DDR5.