Witam, zaczne od poczatku, podkręciłem grafike (Galaxy Geforce 7600GS Zalman) o ok. 30% i przez 2 tygodnie było super, dziś zaczęły się problemy, pomine to wszystko, ważne, że ta karta nagrzała się najdalej do 60*C podczas grania w GTA, ekran zrobił się zielony, wyłaczyłem komputer i włączyłem i nie pomogło, poczekałem chwile żeby się ochłodziło to jest ok. Oczywiście jak zobaczyłem jak karta ma 55*C momentalnie dałem standardowe takowania, jednak nic (!) nie pomogło, pomyślałem że czujnik sie kopnął i to olałem jednak teraz wiem, że ta karta się tak grzeje, a nie powinna, kiedyś było max 38*C w stresie. Czy coś się skopało (Zalman)? Wiem tyle że wiatrak się kręci a radiatory są :mrgreen: Jak szybko się kręci to nie wiem. Co mam zrobić?
Złączono Posta: 25.05.2007 (Pią) 20:05
Sory tak w pośpiechu zapomnaiłem:
Penium D 2,66GHz, 1GB ram, Amacrox AX400-PNF, Galaxy GF 7600GS.
Właśnie też tak pomyślałem i odkreciłem bude i kurz przegoniłem na zewnątrz Wywaliłem jakąś karte (chyba modem) co była na slocie obok wiatraka grafy i nie pomogło.
przeczyść chłodzenie karty, ewentualnie zdejmij, usuń starą pastę termoprzewodzącą nałóż nową i załóż chłodzonko a jak nie to wymień je na coś lepszego
Coś nie bardzo mi podchodzi zdejmowanie tego wszystkiego ;/ Paste bym musiał kupić, niezabardzo sie na tym znam, chłodzenie nowe kupić? Przecież Zalman jest podobno dobry… Dziwne czymu przez tyle czasu było ok i nagle taka temperatura.
samo chłodzenie jest dobre ale bez dobrej pasty jest do niczego… o ile się nie mylę to te chłodzenie na karcie jest z aluminium… jak masz kasę to zmień na czystą miedź albo na:
normalnie zdejmujesz chłodzenie, usuwasz z rdzenia i chłodzenia karty starą pastę (może być nawet zmywacz do paznokci ) nakładasz nową (mała ilość i rozprowadzasz ją tylko na rdzeniu karty jakimś płaskim przedmiotem - np kartą doładowania) i zakładasz chłodzenie
Wygląda na prostą czynność, a i tak coś zepsuje Dobra pomyśle nad ta pastą i ją kupie, a narazie jak zmniejszyć ta temperaturę? Bo pasta przyjdzie najwcześniej we wtorek/środe (optymista jestem) ale do tej pory musze w coś grać, a boje sie że coś sie spali
Nie mam żadnego wiatraka, mogę odkręcić obudowe, ale mam kompa w takim miejscu gdzie wnętrzności moga być narażone na uszkodzenia Dobrze, że przy 60*C się nei spali, teraz jestem spokojny, ale zdenerwowany z powodu zielonego ekranu !