Grafika w laptopie, zintegrowana czy dedykowana do starych gier?

Mam zamiar zamienić laptopa Dell d630 z grafiką zintegrowaną Intel GMA x3100 na NVIDIĘ QUADRO NVS 135M. Laptopa używam do grania w starsze gry. Moje pytanie do Was brzmi, czy rzeczywiście zmiana grafiki na dedykowaną zwiększy wydajność laptopa oraz gier? Czy może wystarczy zwiększyć pamięć RAM z 2 GB na 4 GB? Słyszałem, że podobnież dużej różnicy nie będzie oraz owa grafa (dedykowana) jest dość awaryjna. Jak Wy sądzicie?

Staruszki wolą dedyki, jak mawia stare porzekadło :wink: I to jest prawda. Sama wczoraj pograłam sobie w Abes-Oddysee i znacznie lepiej szedł na Nvidi, niż na wbudowanym intelu.
Ramu to wiadomo, zawsze lepiej mieć więcej, niż mniej. Zwiększy to ogólnie responsywność całego systemu, a co za tym idzie i gier także.

Quadro to grafa pod profesjonalne programy 3D, nie gry. Ma obniżone taktowania 3D. Szukaj typowego geforce jeśli myślisz o graniu.

Jeśli karta w laptopie posiada nawet te 1GB graphics to starsze gry smiało można odpalać-nie ma wodotrysków ale i kwadratów też się nie zobaczy,grać idzie…

1 polubienie

U mnie pamięci intel hd 384MB, ale to do starych gier - nadto, zresztą, taki Abes-Oddyse, to pikuś 16 bitowy.
Na emulatorze pSX - to tak lekkie, że nie czuje się:

Na pewno.

1 polubienie

No właśnie pamięć mojej kartyto 384 MB i w takich grach jak np. GTA 3 czy w Stalker Cień Czarnobyla gra trochę przycina na najwyższej rozdzielczości i najniższych detalach. A mam jeszcze takie pytanie, czy rzeczywiście zmiana pamięci RAM z 2 do 4 GB dużo zwiększy FPS’y? Podobno największy wpływ na to ma karta graficzna i procesor.

Nie tak dawno rozdawali tę gierkę na steam za darmo, a teraz można ją kupić na gog za pińć zeta, a ty piracisz na emulatorze… Nieładnie panie kolego :laughing:

Ta gra ma 19 lat - to raz, a drugie, to ponad 10 lat temu zgrywałem bios z playstation i robiłem kopie gier. Oczywiście konwertowałem od razu na bin, cue.
Był cały karton gier. Jeszcze gdzieś jest w starociach. Nikomu nie udostępnię tego, co mam, chociaż w większość gier już nie zagram. Wnuki podrosły, więc na dwa pady nie ma się z kim ścigać. Czasem zaglądam do swoich zapasów.
Widzę, że teraz też są wydania starych gier, jak raymana z 1995 roku. No, ale mam stare płyty. Gdzieś.

A ładnie to tak staremu dokuczać? I tak się nie podzielę starymi grami :wink:

1 polubienie

Wyższe rozdzielczości, to nie dla mnie, ale i tak oglądam filmy w HD - domyślne odtwarzanie YT, to 1080p.
Ale tą kartę też trzeba poustawiać trochę.

No właśnie z gog’a ją zassałam kilka dni temu. Fajnie tak, przypomnieć sobie dawne klimaty :slight_smile:

1 polubienie