Witam zakładam ten temat w celach dyskusyjnych.
Czy gry po napisaniu “stworzeniu” przez autora zostają zmodyfikowane czy coś do nich jest wpuszczane? Czy jest możliwe żeby gry obniżały wydajność systemu lub poszczególnych podzespołów? Dlaczego nowe gry potrzebują coraz lepszych podzespołów. Jeśli firmy wpuszczają coś w gry to musi być to zamaskowane tj. tajne. Czy to jest jakiś spisek żeby firmy produkujące gry napędzały firmy produkujące podzespoły komputerowe ?
Większe wymagania spowodowane są coraz lepsza grafiką, fizyką, sztuczną inteligencją itp… Coś musi odpowiadać za obliczanie tego wszystkiego, więc potrzebne są nowe, wydajniejsze podzespoły.
Pewnie są jakieś powiązania, żeby najnowsza gra działała na najwyższych detalach na najnowszej karcie graficznej danego producenta, ale jakoś musi być rynek napędzany.
Nie szukałbym aż tak daleko, że gry zaniżają wydajność systemu, to trochę przesada chyba.
Czy to jest spisek nie wiem, ale na pewno producenci gier dogadują się z producentami gpu, często biorą także udział w specjalnych programch certyfikacyjnych od nvidii i amd.
O ile grafika staję się coraz lepsza, to cała reszta już niekoniecznie.
Jeżeli zainstalujesz np. 3,5TB gier, to logiczne że pewne operacje dyskowe jak np. wyszukiwanie będą wolniejsze.
Wydajność sprzętu nie spada, ale jest więcej danych do przetworzenia.
A czy gry nie wprowadzają żadnych zmian np w rejestrze ?
Każdy instalowany program wprowadza przynajmniej drobne zmiany, np. wpis na liście dodaj/usuń.
Starsze gry lubią także przechowywać konfigurację grafiki, sterowania itd. w rejestrze.
Niektóre programy deinstalacyjne dają możliwość śledzenia zmian w rejestrze systemu i całkowitego, lub prawie całkowitego usunięcia wszystkich wpisów jakie tworzy gra/program podczas instalacji.