Gry zaczęły wolno działać po dodaniu pamięci

Jakiś niewydarzony informatyk sprzedał mi i zamontował dodatkową pamięć RAM. Wcześniej miałem 2GB DDR2, teraz 6GB, z czego rozpoznawane jest 4GB. Gry zaczęły się ciąć. Sformatowałem partycję z Windowsem 7 i przy okazji zmieniłem system z 32bit na 64bit. Nic się nie zmieniło. Czy możliwe jest jakoś temu zaradzić? Czy może coś innego jest przyczyną problemu, jakieś ustawienie biosa? Była też wymieniana bateria w płycie głównej, ponieważ poprzednia sprawiała że się resetowały ustawienia.

Jeśli to płyta Gigabyte GA-M56S-S3, to dwie identyczne  pod względem oznaczeń pamięci powinny być w slotach żółtych i dwie identyczne w slotach czerwonych. Sprawdź!​ Podaj ile sztuk i jakie masz te pamięci.

Następnie: Jeśli była wymieniana bateria BIOSu, to wejdź do BIOSu (klawisz Delete podczas startu) i sprawdź prawidłowość daty i czasu. Jak złe to ustaw. Potem przejdź do zakładki Exit i tam wybierz pozycję Load Optymized Defaults > Enter , potwierdź zmiany F10 , Yes i zrestartuj komputer.

Po uruchomieniu Pulpitu ustaw na pasku prawidłowy czas i zsynchronizuj go na serwerze czasu.

Pamięci były w odpowiednich slotach. Wyjąłem te stare bo i tak system je odrzucał i pisało że wykorzystać może tylko 4GB z 6GB. Z Biosem wszystko dobrze, działa data i godzina, ustawiłem optimized defaults. Więc to nie jest kwestia pamięci, gry nadal wolno działają. Ale tylko gry 3D, stare gry np. Doom działają normalnie. To chyba zepsuło się coś w płycie głównej w kwestii poboru mocy. Da się to naprawić?

 

Sprawdziłem, że te gry pobierają tylko z 30% procesora i pamięci, a mimo to się tną… I to po formacie, żadnych zmian. System działa płynnie.