Tylko tu nie chodzi o system, a o ten problem z nie poprawnym uruchomieniem gry, który mam z paroma innymi NOWSZYMI grami.
Temat jak widzę, dotyczy GTA SA i a dokładniej problemu z jej poprawnym działaniem na Windows 10, co zostało już tutaj potwierdzone więc twierdzenie, że nie chodzi tutaj o system jest co najmniej mało poważne.
W takim razie jak wyjaśnisz to, że wyświetla mi się ten sam błąd w grach z 2016 roku, które obsługują Windows 10?
Już działa, wystarczył zwykly downgrade + patch na roździelczość ekranu.
Jeśli masz teraz kupiony legalnie na Steamie, to z czystym sumieniem możesz korzystać z pirackiego, bo i tak zakupiłeś produkt, wsparłeś twórców finansowo. De facto masz dwie kopie tego samego produktu na jednym sprzęcie.
Hej, kolego głupi jesteś czy tylko trollujesz użytkownika @Annax ?
Nie ważne czy kupisz 10 legalnych gier, a jedną z nich dodatkowo spiracisz … i tak jest to nielegalne.
W twoim toku rozumowania: gdy sklonuję folder do innej lokalizacji na tym samym dysku, to piracę.
Poza tym nikt za bardzo nie będzie się czepiać za użytkowanie spiraconej gry sinle-player, którą masz zakupioną.
Ja także (przez przypadek) spiraciłem zatem Half-Life’a 2 razem z epizodami. Mianowicie na kompie nie chciałem instalować Steama (miałem wtedy 512 RAM i każdy megabajt był na wagę złota) i skopiowałem grę z mojego laptopa.
Poza tym ścisła definicja piractwa: “kradzież oprogramowania”. Jeśli kupuję grę single-player i mam wykonaną kopię oryginału z prywatnego laptopa na prywatny sprzęt PC, to NIE KRADNĘ gry. Tak jak w tym przypadku GTA San Andreas jest single-player i może tworzyć dowolną liczbę kopii na swom prywatnym sprzęcie.