GTA San Andreas klatkuje

Witam, mam GTA SA które klatkuje. Na początku jest dobrze, ale potem coraz gorzej. Nawet jak nie ma zbyt wymagających efektów typu wybuchy(mam moda na wybuchy więc się trochę przycina) to gra nie zwalnia tylko idzie klatka po klatce. Gra zwalnia jak np. biegnę CJem(bardzo szybko) to wszystko zwalnia(tak jakby w zwolnionym tempie) na 3-4 s. i wraca do normy.

Komputer:

AMD Athlon XP 1200Mhz

768MB RAM

Grafika 64MB

Dysk 40GB

Wiem, że komputer jest stary ale np. Gothic czy NFSU2 działają płynniej niż GTA. I na razie nie mam kasy na nic(w ogóle nie mam pieniędzy), wiec nic nie dokupię. Komputer nie jest stary, składałem go jakiś miesiąc temu.

Jeśli to ma znaczenie mam dużo samochodów(wgranych) i modów CLEO 4.

Niestety z tym nic nie zrobisz, GTA SA ma swoje wymagania a mody dodatkowo obciążają grę i spowalniają.

Procesor pochodzi pewnie z około 2003 roku, grafika “64mb” pewnie też jakaś starsza, dysk mały i wolny a ram pewnie sdram lub ddr1.

Za słaby komputer i nic na to nie poradzisz, pozostaje pograć w GTA III i Vice City :wink:

VC mam i gram. PS Usunąłem plik gta.set i działa lepiej, choć ciągle się przycina trochę.

Mody instaluje bo grę ograłem milion razy i już mi się nudzi :smiley:

Kolejny raz, masz źle ustawioną szynę FSB dla procka, nie ma athlona xp o taktowaniu 1200 (poza modelem mobilnym ale wątpię żebyś go miał). Ustaw prawidłowa prędkość szyny FSB na 133Mhz, będzie taktowany normalnie a nie zaniżenie. W Everest`cie zobacz na jakim jądrze jest ten Athlon (procesor -> nazwa kodowa) i napisz.

Piszesz, że komputer jest stary, a za chwilę, że nie jest stary, zdecyduj się. Jeśli ten komputer złożyłeś 3 miesiące temu, to ja nie wiem, czy te części pokradłeś ze szkolnych komputerów, czy od kumpli z piwnic, albowiem z załączonego obrazka wynika, że to jakiś eksponat muzealny.

Stwierdzenia, że gra nie powinna klatkować, bo inna gra nie klatkuje jest równie trafne jak stwierdzenie, że samochód Zenka nie powinien się psuć, bo samochód Mirka się nie psuje.

Chodzi mi o to, że komputer nie jest stary, bo składałem go właśnie 3 miesiace temu. Części miałem z giełdy, potrzebowałem jak najtańszego komputera- zmieściłem się w 100 zł(bez monitora i obudowy).

A czemu? Skoro NFSU2 chodzi dobrze, to czemu GTA SA ma chodzić gorzej? Skoro obie gry mają podobną grafikę?

EDIT: sprawdzałem, wyszło mi:

CPU

		AMD Athlon MP

			Rdzenie	1

			Wątki	1

			Nazwa	AMD Athlon MP

			Nazwa Kodowa	Thoroughbred

			Obudowa	Socket A (462)

			Technologia	0.13um

			Specyfikacja	AMD Athlon(tm) XP

			Nazwa Rodziny	6

			Rozszerzona Nazwa Rodziny	7

			Model	8

			Rozszerzona Nazwa Modelu	8

			Stepping	1

			Rewizja	B0

			Zestawy Instrukcji	MMX (+), 3DNow! (+), SSE

			Virtualization	Niewspierany

			Hypertrading	Not supported

			Fan Speed	3245 RPM

			Taktowanie Magistrali	133.4 MHz

			Rzeczywiste Taktowanie Magistrali	266.7 MHz

			Fabryczne Taktowanie Magistrali	133 MHz

				Pamięci Podręczne

					Pamięć Podręczna L1 Danych	64 KBajtów

					Pamięć Podręczna L1 Kodu	64 KBajtów

					Rozmiar Zunifikowanej Pamięci Podręcznej L2	256 KBajtów

				Rdzeń 0

Framelimiter w grze jest wyłączony. Wyłączam antywirusa żeby grać a i tak gra idzie powoli.

Ustaw temu prockowi mnożnik x12.5 i szynę FSB 133. Przy takim taktowaniu powinien dawać radę. Co to za grafika? Na GF2MX co prawda działała ale z częstym przymulaniem, na GF4MX400 dało się już grać w miarę płynnie.

No właśnie. Dam przykład:

Rzucam 3x molotova w grze, widać ogień(taki ulepszony trochę) gra nie klatkuje a po prostu zwalnia.

A jak wyjeżdżałem autem z garażu to ni z tąd ni z owąd gra zaczęła dramatycznie klatkować.

Dzisiaj doszedł też drugi problem. Znalazłem moda na brak cieni, który miał ponoć przyśpieszać grę, ale on nie działa jak powinien tzn. ciągle są cienie.