Gtx 970/gtx 960 4GB - jakie ceny?

Witam! Tak jak w tytule, po ile powinny chodzić, jeśli byłby w dobrej cenie owe karty? Sprawne i używane.

Powinny chodzić po tyle, ile kupujący są w stanie za nie zapłacić. A to po ile chodzą, możesz sprawdzić np. na Allegro.

Za gtx 960 4GB 600 zł to dobra cena?

Widzę że nie zrozumiałeś tego co napisałem wyżej.
DLA MNIE to nie jest dobra cena.

Przy wysypie pokoparkowych RX ów raczej niemożliwe będzie za tyle sprzedać. Do tego używane 1050ti z gwarancją, w sumie względem 960 pod każdym względem lepsze albo porównywalne są od 500-550 zł, wiec cena używane gtx960 są nieopłacalne, bo za drogie (przy obecnych warunkach powinny być za maks 500 zł i to z gwarancja, a są droższe). Co do używanych GTX 970 to też maja dość wysoka cenę, jeśli masz dobry zasilacz to w niewiele wyższej cenie są nowe RX 570.

Skoro tak to pytanie, znalazłem powystawowego RX’a 570, więc, czy zasilacz Corsair VS 450 utrzyma tą kartę, czy szanse nikłe, pod pełnym obiążeniem oczywiście + i5 4690.

Ja osobiście za żadną cenę nie kupiłbym od Ciebie żadnej karty graficznej.
Ja osobiście za żadną cenę nie sprzedałbym Tobie żadnej karty graficznej.
Wszystko co we weźmiesz w swoje ręce jest ssebane. Przegląd Twoich tematów na DP utwierdza mnie w tym przekonaniu…

Ja nie sprzedaję kart graficznych, może to tak wygląda, ale szukam karty w dobrej cenie no to o co Ci chodzi.

Mnie rozchodzi się o to, że jak kupisz kartę w dobrej cenie - to zostanie ona ( prędzej cz póżniej) ssebana.
:joy:

Ssebana to znaczy jaka?

Yyyy??? No wiesz…taka zepsuta…

Nie ocenia się ludzi na pierwszy rzut oka kolego, poza tym jakoś jeszcze nic nie zniszczyłem/zepsułem ze sprzętu komputerowego, wszystko co miałem uszkodzone takie dostawałem i nie miałem na to wpływu. A poza tym to co piszesz jest całkowicie pozbawione sensu, także lepiej się już nie wypowiadaj, dzięki.

I staraj się nie popełniać błędów ortograficznych bo to boli w oczy.

… powystawowe, to dość ładny eufemizm na określenie używanego. Niby tylko bez pudełka, niby tylko oglądane :wink: Jeżeli chcesz kupić, to poproś o kilka zdjęć z bliska (w dużej rozdzielczości i z różnych stron) oraz oceń czy piny nie są zarysowane oraz czy gdzieś nie ma zbitego kurzu (np. nie wchodzi kłaczek pod radiatorek. Wtedy masz 70% pewność, że była (nie)używana :wink:

Sprzedający ma dużo pozytywnych opinii, więc nie mam jakichkolwiek podstaw, by mu nie wierzyć.

Ja mam jedną: dlaczego sklep stacjonarny oddaje pośrednikowi miast samemu spzredać w outlecie:)? Największe sklepy, a zakładam, że facet ma sporo towarów, same sprzedają. Jeżeli zaś on skupuje z outleów iwystawia na Allegro, to zestaw ceny z tymi sieciówek. Jeżeli wyjdzie u niego niższa, to… dokłada:)?