Gwarancja bez paragonu laptopa MSI

Witam, zamierzam kupić laptopa od osoby prywatnej, lecz niestety nie posiada paragonu a sam laptop został kupiony w Niemczech.
A więc mam pytanie, czy gwarancja obejmuje na sam numer seryjny laptopa oraz ile miesięcy obejmuje po zarejestrowaniu na stronie MSI, gdy nie wiadomo kiedy i gdzie został kupiony.
Pozdrawiam

Takich informacji szukaj w karcie gwarancyjnej, gdzie powinny być określone warunki gwarancji.

Dowód zakupu często nie jest potrzebny, tylko sama gwaranacja laptopa (numer seryjny o tym decyduje). Zapytaj MSI jak jest realizowana ich gwaranacja na towar kupiony w DE i tyle.

Jak w moim starym HP G6 dysk padł odesłałem samego laptopa bez żadnej faktury mają wewnętrzną bazę danych. Edit - Mój roczny Lenovo także nie posiada paragonu,faktury :wink:

Podobnie miałem z Toshibą - laptop z drugiej ręki, dostałem bez papierów. Toshibę ochodził tylko S/N. To samo Dell i HP biznesowy.

To nie jest jednak reguła. Miałem odwrotny przypadek, laptop Toshiba sprowadził sobie z USA sprzedawca, który potem oferował je na polskim rynku. Oficjalny dystrybutor powiedział, że wszelkie roszczenia trzeba w takiej sytuacji kierować do sprzedawcy.

Generalnie uważam, że jeśli kupuje się laptopa (i każdą inną droższą rzecz) z drugiej ręki to brak oryginalnego dowodu zakupu powinien zapalić lampkę ostrzegawczą.

Następna rzecz jest taka, że wg informacji na stronie wsparcia, MSI udziela 12-mcy gwarancji. W Niemczech, podobnie jak u nas, konsument może powołać się na niezgodność z umową w okresie 2 lat ale do tego potrzebny jest dowód zakupu (link) bo roszczenie kieruje się do sprzedawcy a nie do producenta.

Przyznaję bez bicia, że te gwarancje były realizowane w Irlandii - w Polsce wiadomo jak często jest z traktowaniem klienta.

Dzisiaj dowiedziałem się że gwarancja międzynarodowa jest do listopada.
A gdy chodzi o gwarancje w Niemczech, musi być dowód zakupu.

No to zdążysz przetestować laptop przed końcem gwarancji. Upewnij się natomiast (dopytaj), czy części są oryginalne, głównie dysk twardy.

Tak, tylko co po listopadzie ;d Wiadomo że laptopy nie psują się przy właściwym użytkowaniu ale, ryzyko wady produkcyjnej zawsze istnieje a później naprawa na własne koszty.