Pierwszy post tutaj więc chciałbym na początku napisać dwa słowa przywitania z innymi użytkownikami.
Napisałem aplikację do kolorowania obrazów/kolorowanek pobranych z Internetu z tym że aktualnie program zawiera też kilka wbudowanych obrazów. Poniżej wrzucam screenshot z moim programem tak żeby było od razu wiadomo o co chodzi:
Kiedyś jak jeszcze byłem bardzo młody to miałem takie marzenie żeby stworzyć program który znajdzie się na płycie cd któregoś z czasopism komputerowych lub takiej właśnie stronie jak dobreprogramy.pl. Kieruję mną po prostu chęć zaimponowania nieco swoim znajomym i dlatego właśnie, próbuje dzisiaj spełnić te swoje dawne marzenia.
Widzę że jestem nie pierwszą i nie ostatnią osobą która chciała zamieścić tutaj swój program i że szanse na to są generalnie niewielkie.
Chciałbym zapytać przy okazji jak oceniacie ten program, co można lub należy waszym zdaniem w nim ulepszyć? Chętnie wysłucham wszelkiej konstruktywnej krytyki tylko tak bez większych docinek jeśli można.
Może w celu umieszczenia programu warto skontaktować się z kimś z redakcji? Redakcja - dobreprogramy
Zaimponowanie znajomym jest OK, ale jak dla mnie to masz tu coś więcej, tzn program własnego autorstwa. Zakładam że jesteś młodą osobą i planujesz w przyszłości pracę jako programista.
W mojej opinii nie ma nic lepszego niż zaprezentowanie własnych programów na rozmowie o pracę. W ten sposób pokazujesz, że już co nieco potrafisz i używasz tej wiedzy w praktyce. Widać tu sporo, tzn znasz Java, umiesz posługiwać się Git’em, korzystasz z Github, potrafisz stworzyć własny instalator…
Dzięki. Owszem znam Javę, nauczyłem się posługiwać Git’em, w bliskiej przyszłości zamierzam nauczyć się SQL + JDBC, może Spring Framework. Programowanie to taka moja pasja i hobby. Nie zamierzam się zniechęcać choćby kompletnie nic z tego nie było. Z resztą nie raz już zaczynałem coś co okazało się całkowitym niewypałem i mimo wszystko nadal się tym zajmuję.
Natomiast niestety nie jestem już tak młody jak myślisz a moje szanse na pracę jako programista są mniej więcej takie jak trafienie 6 w lotto. W młodości zawaliłem nawet szkołę średnią - większości ludzi wydaje się to pewnie mało prawdopodobne, ale taki ze mnie odrobinę Matt Damon z filmu „Buntownik z wyboru”.
Z tym że nie chciałbym żeby to brzmiało jak jakieś użalanie się nad sobą. Pozdrawiam.
Ja muszę was jednak jeszcze zapytać, czy w ogóle zdarzyło się kiedyś żeby ktoś z redakcji się tu wypowiadał? Bo, nie pamiętam już w którym miejscu, ale gdzieś przeczytałem żeby przez e-mail kontaktować się tylko w sprawach nagłych lub dotyczących błędów w portalu. Także nie chcę się na siłę dobijać jeżeli może wystarczy cierpliwie poczekać. Z drugiej strony nie będę się tym bardzo przejmował jeżeli kontakt bezpośrednio z redakcją to jedyna droga.
Generalnie w tym zawodzie jest ważne jak ogarniasz temat, który przed Tobą postawiono. Co pokończyłeś faktycznie też jest ważne, np jest to filtr podczas rekrutacji w większych firmach. Głównie chodzi że coś skończyłeś związanego z IT, nie zawsze musi być to znana uczelnia wyższa. W mniejszych firmach mogą to być równie dobrze kursy itp … ale równie dobrze ktoś może cię polecić bo cię zna i ręczy za to że sobie radzisz,… nie ma zasady. Z roku na rok równie ważne stają się Twoje repozytoria na Github, czyli pokazanie tego co zrobiłeś.
Z własnego doświadczenia najbardziej cenię sobie współpracę z ludźmi podejmującymi temat z nastawieniem „że zrobię” a jak będę miał problemy to o nich powiem, pogadam, popytam, ustalimy może jakieś zmiany, temat się przeciągnie ale ostatecznie zrobię. To jest pewne nastawienie, którego nie gwarantuje uczelnia.
To już teraz trochę offtopic, ale napisałem że moje szanse są bardzo niewielkie, bo właśnie ciężko nie odpaść na pierwszym etapie rekrutacji na moim miejscu. Wiem że teoretycznie każda firma może zatrudnić dosłownie kogo chce na takie stanowisko.
Inna sprawa że mi jeszcze sporo brakuję do profesjonalistów jeśli chodzi np. o znajomość sql czy spring’a - a z tego co wiem w tym powstaje najwięcej kodu jeśli chodzi o Javę. Tak jak napisałem już, mam ochotę nad tym tematem popracować, ale raczej nie nastawiam się na jakiś szybki zysk. Raczej chcę na razie udowodnić samemu sobie, że gdyby nie to czy tamto, to mogli by jeszcze ze mnie być ludzie.
Wracając do tematu rekrutacji, niewiele wiem na ten temat jeśli chodzi o konkrety ale czytałem, że szczególnie jeśli chodzi o stanowiska „entry-level” jest bardzo dużo kandydatów i ciężko zwrócić na siebie uwagę jakoś. Zastanawiam się czasami, czy gdybym nawet miał jakieś bardzo wartościowe repozytorium, to czy ktoś by na nie spojrzał chociaż.
Samozaparcia ostatnio mi nie brakuje chociaż w przeszłości i z tym bywało różnie.
Jest dużo kandydatów ale też bardzo dużo takich, którzy nie pracowali jeszcze z poważniejszymi projektemi, z praktycznych zastosowań niewiele umieją i dopiero chcą się wszystkiego uczyć np pod okiem starszego programisty. To znowu nakłada na starszych programistów dodatkowe obowiązki i nie są tym zachwyceni. Życie, przypadków jest wiele.
Widzę że jestem nie pierwszą i nie ostatnią osobą która chciała zamieścić tutaj swój program i że szanse na to są generalnie niewielkie.
chociaż w przeszłości i z tym bywało różnie.