Ponieważ dzisiaj zaczołem czytać HP, postanowiłem się zapytać która część przygód Harrego Pottera wam się najbardziej spodobała. Proszę napisać tylko tytuł książki, a nie fragment/sytuacja który wam się najbardziej spodobał. Ponieważ mam zamiar przeczytać HP od deski do deski, a nie lubie jak ktoś mówi co będzie w next części.
Podać tytuł i tyle.
A jeżeli ktoś nie przeczytał, to najlepiej niech nic nie pisze
sama fabuła i pomysł na harrego pottera wcale nie jest taki zły, ale żadna część nie była według mnie bardzo dobra, bo w kazdej czesci zawodziło mnie niezmiennie kiepskie zakończenie… przedostatnią czesc pottera przeczytalam wlasciwie tylko po to, żeby móc się potem orientowac w czesci ostatniej, którą zamierzam przeczytac, aby przekonać się z ciekawości, czy ostateczne zakonczenie bedzie tak zwalone jak pozostalych 6, czy może bardziej…
Zakonf feniksa mi sie najbardziej podobal, chociaz nie czytalem jeszcze ksicia polkrwij bo sie ucze poki co do maturki i musze inne ksiazki czytac, ale mam juz go na polce i czeka tylko na przeczytanie
a mi sie wlasnie ta czesc najbardziej nie podoba :? czyzby to bylo spowodowane tym, ze na poczatku autorka pisala po prostu KSIAZKE… ?bo obecnie jest to tylko maszynka do robienia duzej kasy… potterowa mania na tak duzym stopniu objela caly swiat ze chocby nastepna ostatnia czesc byla benzadziejna lub miala tylko pare stron i kosztowala przy tym z 5 dych to i tak rozeszla by sie blyskawicznie i pobila kolejny rekord sprzedazy :? i to wlasnie te komercyjne perpetuum mobile najbardziej nie podoba mi sie w harrym potterze…
Dokladnie sie z toba zgadzam, bo z czesci na czesc, harry jest coraz bardziej komercyjny, poczatkowo bylo jeszcze tak ze ta ksiazka nie kazdego zinteresowala, ale media ja nadmuchaly i chca nie chcac autorka musiaa “nadmuchac” ksiazke. Ktora w stosunku do pierwszysch czesci troche stracila, choc jak wspominalem najbardziej podoba mi sie Zakon Feniksa i watek milosny