Hasło administratora w Windows 7 a możliwość jego ominięcia

Ustawiłem sobie hasło jako administrator składające się z 27 znaków a dokładnie cyfry, litery i znaki. Czy mozliwe jest w prosty sposób złamać, zresetować lub usunąć to hasło. Ja znam to hasło ale zastanawia mnie tylko czy jest to mozliwe czy skomplikowane? Ponoć bardzo szybko można złamać hasło składające się z liter i cyfr(bezpłatnym oprogramowaniem) ale ja dodałem jeszcze znaki.

Aha i jeszcze jedno czy próba przejęcia plików, odczytania dysków powiedzie się jeśli doczepi się drugi dysk z systemem?

Tak, osobiście, na prośbę właściciela, resetowałem hasło w Windows 7.

Dłużej zajęło mi znalezienie narzędzia (konsola tekstowa, nie zajmująca nawet megabajta), niż jego użycie.

Większym problemem mogą być jedynie zaszyfrowane pliki, wtedy hasło trzeba rzeczywiście złamać, nie wystarczy go zmienić.

Samego hasła na konto nawet nie trzeba łamać, wystarczy odpowiednia wiedza i można je w dość prosty sposób ściągnąć lub ominąć.

Jeżeli dysk nie jest szyfrowany ,to raczej tak.

Czy szyfrowanie dysków zapisuje dane w “rejestrze systemowym”?

W razie awarii dysku i próba odzyskiwania zaszyfrowanych plików z “uszkodzonej tabeli partycji” moża odzyskać jeśli ma się kopię rejestru?

Nie wiem jaką metodę szyfrowania masz na myśli …Ale jeżeli jest to Windowsowy BitLocker to poczytaj to : http://support.microsoft.com/kb/928201 ,więcej znajdziesz tu:

http://technet.microsoft.com/en-us/library/cc731549(v=ws.10).aspx

, http://sourcedaddy.com/windows-7/the-co … ocker.html

Tak, zrobiłem to w ok 5 minut robiąc to pierwszy raz.

Łamanie hasła Windows 7

Live CD sobie ściągnij z neta - GParted jest najmniejszy (ok 120MB) ale możesz ściągnąć coś innego.

Są jakieś malutkie narzędzia, które można sobie wypalić, uruchomić przy starcie komputera i “łamać hasło” - cudzysłów dlatego, że zdaje się, że za pomocą np. mini dystrybucji Linuksa (kilka opcji na krzyż w trybie tekstowym) wybierając tą opcję, zostaje skasowany jakiś plik systemowy, po czym Windows uruchamia się bez hasła (pewnie nie mogąc zlokalizować tego pliku tworzy nowy, pusty). Nie podam nazwy, ale kiedyś sam skorzystałem, chyba że to załatali.

Ogólnie daruj sobie długie hasła, można dać jakieś chroniące przed młodszym bratem/siostrą itd.

Twój cel uzyskasz blokując bootowanie z płyty, zakładając hasło na bios, zamykając pc’ta w pancernej szafie, oraz zakładając w/w hasło + ograniczenia na innych użytkowników.

Bootowanie płyty możesz zastąpić usb, a hasło biosu zrestartować zworką/baterią.

Jeśli chcesz mieć pewność, że nikt nie dostanie ci się do komputera, to zaszyfruj sobie cały dysk.

TrueCrypt - świetny program. Wybierz szyfrowanie całego dysku. Ustal dobre hasło i przy każdym uruchomieniu komputera będzie trzeba wpisać hasło.

Dane są szyfrowane w locie. Jeśli masz dobry sprzęt to nie zauważysz różnicy w wydajności, a dobre hasło ~20znakowe gwarantuje ci, że nikt nie dostanie się do twoich danych.

Jeśli zapomnisz hasła - dane przepadają

Błażej - Ok, zaszyfruje tym programem a gdy przyjdzie taki moment gdy coś się stanie z partycją lub będę chciał odzyskac pliki z dysku? Wydaje mi się, że juz nie odzyskam?

hasło da się zresetować nawet z płyt z Windowsem 7 oto przyklad

Wiesz, jak ci się stanie coś z dyskiem to nawet bez szyfrowania nie będziesz mógł odzyskać danych jak dysk nawali.

Co do uszkodzenia sektora rozruchu, to przed szyfrowaniem dysku musisz nagrać płyte bootującą właśnie w razie takiej awarii. Wtedy gdy sektor dysku odpowiedzialny za uruchomienie truecrypta przed załadowaniem systemu nawali to dzięki tej płytce będziesz mógł to naprawić.