HDD- nie działa/komp go nie widzi/źle podłanczam?

Więc. opiszę to szczegółowo.

Mam 6’cio letni HDD (Quantum 20GB). Jeszcze pół roku temu był zamontowany w kompie jako 2’gi dyski i śmigał (strasznie “rzęźił”- taki był od nowości - wtedy niewiedziałem co tak hałasuje bo, mając 8 lat nie bardzo mnie to obchodziło :slight_smile: ).

Kupiłem jakiegoś zgraciałego kompa (kompletny- ale część podzespołów niby była niesprawna) Komp sie właczał ale nie wykrywał HDD, CDROM itp…

Włożyłem go do tego złomu i dalej było to samo, więc wyciągnąłem go spowrotem. Pogrzebałem trochę w kompie i zadziałał na tym niby niesprawnym sprzęcie. Teraz Złożyłem 3’ciego kompa, wkładam tego Quantum’a i… znowu nie wykrywa.

  1. Dysk leżał ok. pół roku zapakowany w pudle z innym sprzętem.

  2. Nie upadł itp… poprostu leżał :stuck_out_tongue:

  3. Może to przez zworki?? !!

dobrze masz je ustawione??

Najlepiej to sprawdź ten dysk na jakimś innym, na pewno sprawnym, komputerze.