Więc. opiszę to szczegółowo.
Mam 6’cio letni HDD (Quantum 20GB). Jeszcze pół roku temu był zamontowany w kompie jako 2’gi dyski i śmigał (strasznie “rzęźił”- taki był od nowości - wtedy niewiedziałem co tak hałasuje bo, mając 8 lat nie bardzo mnie to obchodziło ).
Kupiłem jakiegoś zgraciałego kompa (kompletny- ale część podzespołów niby była niesprawna) Komp sie właczał ale nie wykrywał HDD, CDROM itp…
Włożyłem go do tego złomu i dalej było to samo, więc wyciągnąłem go spowrotem. Pogrzebałem trochę w kompie i zadziałał na tym niby niesprawnym sprzęcie. Teraz Złożyłem 3’ciego kompa, wkładam tego Quantum’a i… znowu nie wykrywa.
-
Dysk leżał ok. pół roku zapakowany w pudle z innym sprzętem.
-
Nie upadł itp… poprostu leżał
-
Może to przez zworki??