Nie obiecuj tak bo w końcu jak trafi na Ciebie to będziesz wiózł 160 oscypkow
Prawdziwy, podkreślam słowo prawdziwy oscypek, pokrojony w plasterki, znakomicie sprawdza się w roli “zagrychy”…normalnie “miód w gębie”…
Całego i tak byś nie zjadł, bynajmniej nie odrazu ALE jakby kazdego chcieć poczęstować to hmmm… mysle ze 16 to byłoby wystarczająco. Wykonalne
PS. Prawdziwie podkreślam pochodzenie i zamieszkanie na Orawie, i wykonanie obietnicy, bo jak juz napisałem jest to wykonalne dla mnie.
Na grila/ognisko co nie?
Łoscypek grillowany albo smażony w panierce to niebo w gębie. Ogólnie lubię oscypki w każdej formie
16 na jakieś 140 chłopa? Chyba żartujesz - ja sam bym ze 3 zjadł! A co dopiero wojtekadams… Omniom mniom mniom
Zależy o jak dużych oscypkach mówimy… może koledze chodzi o oscypek wielkości cysterny?
To na ze trzy to oscypki na łebka to trzeba zrobic HotZlot 2015 Tatry
Wielkość, wygląd i smak, cóż, pozostanie tajemnicą o której sie przekonamy - have faith.
Raz spróbowałem oscypka, bardzo musiałem się starać żeby nie wrócił z powrotem, także ja podziękuje.
@Areh jakoś myślę, że ten oscypek nawet nie leżał w okolicy prawdziwego oscypka, stąd Twoja reakcja
Już możesz zacząć robić, na wszelki wypadek jakbyś się dostał
Skomentuję to tak: :mrgreen:
Zapewne był to wyrób “seropodobny”, “made in Krupówki”…powtórzę za znanym klasykiem, “najlepsze oscypki są na placu Pigalle”…
Panieeee, dutki się mają zgadzać, a nie tam jakieś zadowolenie turystów
Przez was tracę wiarę w ludzi.
Nie w ludzi, tylko w chytrych górali
Ja też dziękuję, jakoś nigdy mi nie podszedł.
Ehh nie wiecie co dobre Grillowany oscypek z żurawiną… mniam
Dla mnie z biedronki oscypek smakuje tak samo, także się nie wypowiem.