Posiadam drukarke deskjet F4210 , dzis po napełnieniu kadridza , i włożeniu do drukarki zaświeciła się ikonka sygnalizujaca brak kadridza ( czarnego) mimo prawidłowego umieszzcenia , przeczyszczeniu styków spirolem , i załadowaniu 10 ml tuszu ( wkład XL pozwala załadować 12 ml). Było rto moje 2 napełnienie . Jeszce nigdy nie udało mi sie napełnić kadridzy do tej drukarki więcej niż 3 razy … Czy ma ktoś jakiś pomysł co zrobić zdby woncu drukarka wykryła ten kadridz , czy jest to jego koniec ???
wiesz tak też robie po 2 razach gdy sie “spierdzieli” zawsze upuje oryginarne tonery XL bo sa wydajniejsze … ale dopuki da rade doładowywać to ładuje … . Nie ma możliwości jezszce przywrócenia życia temu tonerowi ??? XL nowy to koszt prawie 90 zł …
A czy ja mówiłem że używam zamienników?? Kupowałem oryginalne tonery HP 300 XL. A jak byś nie wiedział takie oryginalne tonery nadają się do regeneracji…
sposobu z wymianą kardridza na inny nie próbowałem ( nie posiadam na wymiane) szukałem w internecie podobnych instrukcji z hp 300 , lecz nie znalazłem … a zaklejanie metodą prób i błędów styków mija się z celem… większa szansa w totolotku ze wygram 6-tke:P
to może amorku napiszesz mi jaśniej ??? chodzi mi właśnie o resetowanie tego kardridza lub drukarki , … przeszukałem wuja google pod tym kątem … Na jednej stronie piszą że tych HP300 nie da rady resetować , a na innych że sie da … konkretnych informacji brak