Serwer pracował od 2014 r. pod kontrolą Debiana pełniąc rolę routera dla okołu 30 hostów, serwera www, menadżera pasma, serwera dhcp, monitoringu sieci (statystyki monitorix) oraz kontrolera UniFi. Serwer chcę zastąpić routerem Mikrotik. Z racji sentymentu do tego urządzenia chciałbym go jeszcze w jakiś sposób wykorzystać lecz brakuje mi pomysłów. Myślałem nad TrueNAS lub FreeNAS (lecz nie mam wiele danych do przechowywania) + UniFi Controller + monitoring wizyjny. Może jakiś serwer DLNA + VOD? Brakuje mi trochę koncepcji jak go jeszcze wykorzystać. Może podsuniecie kilka ciekawych pomysłów? Na pokładzie serwera jest obecnie 4GB ram (z możliwością zwiększenia), Procesor G2020T oraz dyski 2 x 1TB.
Ostatecznie zainstaluję na nim ponownie Debiana i przywrócę wszystkie powyższe usługi
Rozumiem sentyment, że ładna obudowa i że nazywa to sprzedawca “serwerem”, ale wiesz dobrze że procesor słabiutki, mało RAM… Jak nie szkoda Ci prądu i miejsca na tego “szumka”, to może rzeczywiście NAS (4GB to dosć mało na NAS, no ale z podstaswowym systemem plików, bez duplikacji będzie działać). Monitoring wizyjny - słabiutki procesor.
Mając na myśli monitoring chodziło mi jedynie o archiwizowanie nagrań z kamer. Wiem, że procesor do demonów wydajności nie należy.
Co do jednego się nie zgodzę: szumkiem nie jest, wręcz przeciwnie
Przecież to urządzenie nie różni się mocno od gotowych serwerów NAS z procesorem x86.
Jedynie brakuje gotowego preinstalowanego oprogramowania.
Tak, wiem. Mam dość duże uprzedzenia do ‘mikroserwerów’ HP Gen7 i Gen8. Zbyt dużo przygód mnie to kosztowało, łącznie z nieoficjalnymi radami supportu HP: “proszę odłączyć przewód VGA, bo jest taka i taka fabryczna wada, że przerwania video wchodzą w konflikt z przerwaniami (…)” nie pamiętam, kontrolera dysków, bym musiał poszukać.
U mnie przepracował bezproblemowo jakieś 6 lat.
Powiedz to Synology, które pakuje do podstawowego modelu 512MB.
Jest to pełnoprawny serwer z obsługa pamięci ECC. CPU też da się wymienić na Xeona. v8 ma nawet ILO. Najciekawszy microserver nie licząc tego najnowszego, który niestety jest bardzo drogi. Inna sprawa, że żre przez to trochę więcej prądu i to jest problem.
Prąd jest tutaj najmniejszym problemem
Chciałbym wrócić do Debiana, ale jak sobie pomyślę ile czasu będę musiał poświęcić na ponowną konfigurację to mi się odniechciewa. Może jakaś gotowa dystrybucja z przeznaczeniem na router, podział pasma itp.?
Znalazłem OPENsense - zobaczę jakie to daje możliwości.
Osobiście postawiłbym ten router jako VM na KVM, bo otwiera to wtedy drogę dla innych zastosowań.
OPNsense lub pfSense to potężne rozwiązania. Lżejszą alternatywą jest VyOS.
Pierwsze odczucie po instalacji OpenSense: jestem pod wrażeniem. Wygląda, że jest tutaj wszystko co potrzeba. A jakie piękne wykresy i statystyki się generują…
Widzę, że nawet raid 1 da się skonfigurować.
Chyba Mikrotik będzie musiał na razie poczekać
OPNsense dobre jest, to fork starszego rozwiązania o nazwie pfsense.
Używam w połączeniu z Windows NT4.0 i W95
A propos pfSense
niedawno ogłosili mały “rebranding”: https://www.netgate.com/blog/announcing-pfsense-plus.html
Poza podanymi wcześniej pfSense, OPENsense , VyOS często także wymieniany jest IPFire.
Wygląd Web User Interface: https://wiki.ipfire.org/configuration ,
tam też można zobaczyć, m.in. jakie oferuje statystyki i wykresy.
I jak zapewniają, jest i pozostanie Open Source : https://blog.ipfire.org/post/ipfire-is-open-source-software-and-it-going-to-be-open-source-for-forever
Tak, może się zagalopowałem, chodziło mi bardziej o to, że przed wymianą bebechów ten serwer dla mnie by nie miał zastosowania ale tak, mając miejsce można zrobić sobie nas z tego. Nie pamiętam, ile on ciągnie?
bachus, to wszystko zależy od wielkości sieci. W moim przypadku na tą ilość hostów jest wystarczający i można powiedzieć, że sobie odpoczywa. Zużycie procesora średnio to 10%. Na Debianie dawał radę bezproblemowo nawet z 4 GB ram. Od soboty testuję OPNsense i tak jak wspomniałem jestem na chwilę obecną nim oczarowany. Tak jak w Debianie, OPNsense również nie obciąża znacząco zasobów serwerka, powiedziałbym nawet, że jest jeszcze mniejsze zużycie zasobów przy stosunkowo uruchomionej większej ilości funkcji i usług niż pod Debianem. O ile uda mi się uruchomić jeszcze UniFi Controller to myślę, że OPNsense zostanie ze mną na dłużej i nie będę potrzebował nawet modernizować podzespołów.
Bez jakiejś tragedii, to chyba było 30W+. U mnie składak z ULV Intela idluje w okolicach 20W.
Rozważam teraz temat dysków.
HP w tym serwerze zamontowało 2 x Segate Barracuda 1 TB ( ST1000DM003). Przepracowały w raidzie 24/h 49000 godzin - zwykłe dyski desktopowe, bez fajerwerków.
Z racji, że jestem w posiadaniu jednej sztuki Segate Barracuda 1 TB ( ST1000DM010), który przepracował około 5000 godzin - czyli stosunkowo niewiele - zastanawiam się nad dokupieniem drugiej takiej sztuki i spięcia ich w raid 1. Wiem, że najlepiej było by zamontować jakiś dedykowany dysk do ciągłej pracy, nie mniej jednak jest to już większy wydatek.
Waham się nad następującymi wariantami:
- 1 x Barracuda (przepracowane 5000 h) + 1x Barracuda (przepracowane 49000 h) = raid 1
- 1 x Barracuda (przepracowane 5000 h) + 1x Barracuda (nowy dysk) = raid 1.
Wejdę chyba w drugi wariant, może będzie spokój na dłużej.
Zdecydowanie wariant 2.