Hz'1690%131508

Skoro Ci co wiedzą mają niepohamowaną chęć podzielenia się wiedzą, to znaczy że… miejscówka musi być zacna :) 

Z definicji, z definicji…a już mega jubileuszowy, uroczysty HZ to ho, ho … a075.gif

Mam nadzieję, że chociaż raz ten HZ będzie blisko Białegostoku :smiley: :P 

Szykuje się pamiętny HZ … o ile się dostanie  zaproszenie :slight_smile:

 

  1. HotZlot… Ile to się w ciągu tego czasu podziało, ile się zmieniło… Oby była szansa spotkać się i pogadać. Pozdrawiam serdecznie.

Ale była by ciekawa taka namiastka swoistego “zjazdu absolwentów” z numeru jeden… r010.gif

1 polubienie

Niektórzy już nie uczestniczą w życiu Vortalu, a niektórych już nawet nie ma na świecie… No ale cóż, tak jest on skonstruowany…

człowiek nie powie, mogę to zmienić… nie ma co patrzeć w przeszłość trzeba poradzić sobie obecnie z teraźniejszością :slight_smile:

Hmm…

ah ten termin :confused:

Hej,

Termin terminem, miejscówka - miejscówką. Ale co z ilością osób. W końcu to 10 HZ. :slight_smile: Będzie się działo.

Pozdrawiam,
Dimatheus

A pamiętacie te czasy, gdzie na Zlot wystarczyło mieć 18 lat, konto na forum i chęć? Naprawdę nic więcej, to wystarczyło. No dobra - jeszcze 5 dych.
Po rozpoczęciu otwartej rejestracji (czyli po zakończeniu dla otrzymujących zaproszenia), gdzie liczyła się kolejność zgłoszeń wielu się zastanawiało “może pojadę, a może nie… przemyślę do jutra”. I zgłaszali się następnego dnia po południu i… wolne miejsca nadal były.

Krogulec tak wtedy pisał:

 ☺

Dawno i nieprawda :wink:

Hej,

Tak, a później przyszedł 3 Hot Zlot i w otwartej rejestracji miejsca rozeszły się w 1,5 minuty. Do dzisiaj zachodzę w głowę, jak można było przeczytać Regulamin w tak niewiele czasu i jeszcze podać dane. :stuck_out_tongue:

Pozdrawiam,
Dimatheus

Fakt, nieprawda, że 50 dych. Ale już wcześniej poprawiłem, a cała reszta to cała prawda i święta prawda, czyli tzw. pierwszy i drugi rodzaj prawdy.

A że dawno…

Nie wiem jak to było możliwe, ale na pewno było - wiem, bo sam się wtedy wyrobiłem w 45 sekund i na tym Zlocie również byłem. A poprzedni (drugi, w nieistniejącym już ośrodku) był niezapomniany - do dziś go pamiętam - i w konsekwencji od tamtej pory nigdy więcej tyle soku jabłkowego już nie wypiłem. :wink:

 

PS. Wiem, że cytuję Dimatheusa, ale durny silnik forum wie lepiej i nijak tego nie mogę zmienić. Coś na zasadzie “nie mam pańskiego płaszcza i co mi pan zrobisz”, tyle że tym razem w wykonaniu maszyny. Sorry.

Drejka nie ma… ale jest Primavera :wink: Czy też jej już nie ma? :slight_smile:

Termin super :slight_smile:

 

Termin “wpasowany” ale boje się, że moja małżonka, akurat w tym terminie, będzie chciała urodzić (oczywiście po złości

Uuuuuu to musisz być czujny i zwarty 24h , jak dotrzesz na HZ… a020.gif

To już lepiej zostać w domu i ją wspieraj :slight_smile:

sam odbierzesz wcześniej :wink: