I7 2600k vs i7 4770k

Witam, jest to mój pierwszy post na tym forum, mam nadzieje ze dobrze dobrałem dział :wink:

A więc tak, zastanawiałem się - właściwie to złe określenie. Od początku - siedzę na czymś takim -

I7 2600k - HT @4.2ghz

Asrock p67 pro3

Fractal define r5

Scythe ninja 3

Samsung 840ssd

Kingston 2x4gb 2100mhz

Seasonic 620 m12

Do tego gigabyte r9 290.

Na biurku leży u mnie i7 4770k + msi z87-g43 gaming i macho bw.

Jeżeli to ważna informacja to mam monitor QHD della.

W czym problem ? Czy zmiana jest opłacalna, mam możliwość zwrotu tego wszystkiego. Uzbiera się z tego całkiem ładna sumka - ale co z grami ? Dylemat mam jeden - gry i renderowanie. Bardzo dużo siedzę w jednym i drugim - robię miksy dla paru zespołów - proc pracuje często i długi przy pełnej mocy.

Co do gier - nie mogę sobie pozwolić na ustawienie “zadowalających” mnie detali. Komp nie wyrabia przy qhd. Przywykłem jednak do full hd i przejście na qhd nieco obniżyło moje zadowolenie.

Którędy droga ? Nie ukrywam, ze najbardziej interesuje mnie obecnie gta i nowy wiedzmin. Nowy proc sobie poradzi z takimi wymaganiami? Czy może mam zwrócić uwagę na inne czynniki ?

Większe oc na 2600 lub 4770 - z tego co wyczytałem to dosyć mocno się grzeją - znacznie bardziej niż proce pod SB czy tez IB. Czy taka przesiadka ma jakiś sens ? Ew jakich komponentów mam się pozbyć na rzecz innych :slight_smile:

Z góry przepraszam za chaotyczny charakter tekstu, późno dosyc i umysł już nie ten.

Jest to różnica o dwie generacje do przodu, ja bym od razu brał się za montowanie :slight_smile:

Jeśli program do renderów dobrze obsługuje wielowątkowe proce to zmiana ma sens, bo na spory wzrost wydajności w grach nie liczyłbym, dla r9 290 qhd jest za dużym wyzwaniem.

http://www.purepc.pl/procesory/test_procesorow_intel_core_i7_od_lga_1366_do_lga_1150?page=0,8

Dodatkowo dochodzi mniejszy pobór prądu przez haswella. Jeżeli chodzi o gry to zdecydowanie znajdą się takie, które będą chodziły na tym radeonie bez większych problemów w qhd:

 

http://www.tomshardware.com/reviews/radeon-r9-290-review-benchmark,3659-7.html

tak więc do zamknięcia, nowy proc u mnie wyląduje. Ewentualnie pogram sobie bez wygładzonych krawędzi i innych uberpróbkowań. Przy wiedzminie 2 nie widze wielkiej różnicy w przypadku uberpróbkowania, a klatek troche zżera jednak.

 

Żeby od razu śmietnika nie robić - Zdaję sobię sprawę, że fractal jest może i porządną ale też ciepłą obudową. Proca chciałbym też lekko wykręcić jeżeli mi to przyspieszy prace z dzwiękiem.

Mam w szafie trochę wiatraków  12 cm od AAB.  Głośnośc mi nie przeszkadza, mieszkam w domu i katuje muzyke 24/7. Wydajność ( bodajze w parametrach jest 170 m3/h ) chyba też niezła. 

We fractalu siedzą tylko 2x 140mm. Miejsca jest od groma, mogę usunąć koszyki na dyski i na 5.25. Nie korzystam z takich dobrodziejstw. Miejsca pozostaje więc masa. Jak mógłbym to sensownie zagospodarować ?

nie ukrywam ze moj r9 się lekko grzeje jak dluzej pochodzi, nie mam wiatraka na boku aktualnie. 

2 wentyle na przód wciągające, 2 na tył (lub 1 tył 1 góra najlepiej - wtedy najpewniej kosztem wygłuszenia) jako wyciągowe ciepłe powietrze. Więcej nie potrzeba, szczególnie gdy zasilacz na dole i nie masz multi GPU. Bocznym nic nie mieszaj, tylko zakłócałby poprawną cyrkulację.

Aab nie są najlepszymi wentylatorami, przyłóź do niego rękę czy czuć choć powiew powietrza.

Chłodzenie proca masz dość dobre (mówię o macho nie ninja), mobo z chłodzoną sekcją więc jest szansa na przyjemne OC. Temp. grafiki nie podajesz, ale te radeony nie mają takiej efektywności energetycznej jak słynny ostatnio Maxwell, kwestia tylko aby nie przekraczać jakiegoś rozsądnego zakresu temp.

AAB są dosyć mocne, 1600RPM mają. Są głośniejsze ale i mocniejsze ( na czuja ) od tych 14cm z fractala. 

Narazie sprawdzę tak jak pisałeś - 2 front i 1 tył / góra. Zresztą tego na górze zawszę mogę zasłonić tym moduventem. Mam jeszcze panel sterowania wiatrakami pod 3.5". Najwyzej sobie skrece jakby mi mialo wadzic ;)