Mam strasznie zamulonego kompa i chciałbym kupić pamięć ram ale nie wiem ile max mogę mieć pamięci
oto parametry płyty głownej
ID płyty głównej 62-P220-001368-00101111-040201-SIS$K7S8X220_K7S8X BIOS P2.20
Nazwa płyty głównej ASRock K7S8X v3
A mogłbyś wyciągnąć mi z tego informacje bo jestem w to kompletnie zielony
Wszystko podać…
czyli mogę wlożyć aż 6 giga
Nie, max 3GB. Czytaj ze zrozumieniem…
a już rozumiem a czy mogę wółożć np. dwie kości 400 i jedną 200
Możesz, ale wszystkie przestawią się na częstotliwość 200 MHz.
Ato żle jak się przestawią . Czy to coś zaszkodzi kompowi?
Cześć
Nic to komputerowi nie zaszkodzi, tylko pamięci nie będą pracowały tak wydajnie jak to możliwe.
Dokładając pamięci staraj się aby miały one zawsze takie samo taktowanie i parametry. Wtedy wszystko będzie współpracować optymalnie.
czyli jak dodam inną to komp nadal będzie wolniej chodził
Cześć
Dołożenie pamięci do komputera nie jest jedynym remedium na rozwiązanie problemów z wydajnością.
Napisz jakie parametry ma twój komputer wtedy łatwiej będzie nam cokolwiek doradzić.
Może wystarczy oczyścić sam system ze zbędnych śmieci.
ale parametry to w sensie ze nazwy wzystkich częsci kompa?
Cześć
Podaj m.in jaki masz procesor, ile pamięci ram, jaką masz kartę graficzną etc.
Oto parametry
Typ procesora AMD Athlon XP, 1833 MHz (11 x 167) 2500+
Nazwa płyty głównej ASRock K7S8X v3 (5 PCI, 1 AGP, 3 DDR DIMM, Audio, LAN)
Pamięć fizyczna 768 MB (PC3200 DDR SDRAM)
Karta wideo NVIDIA GeForce FX 5200 (Microsoft Corporation) (128 MB)
Karta dźwiękowa SiS 7012 Audio Device
Chyba wszystko
Cześć
Moim zdaniem możesz oczywiście dołożyć pamieci ram, tak aby w sumie mieć 2GB ale cudów się nie spodziewaj.
A czy to jest opłacalne to już zupełnie inna sprawa.
To jak mogę jeszcze przyspieszyć kompa wyłączając pamięci ram i oczyszczanie dysku twardego?
Cześć
Dołożenie pamięci na pewno nieco przyśpieszy komputer, na tyle na ile pozwala reszta zestawu.
Na twoim miejscu pomyślalbym o zbieraniu funduszy na nowy komputer gdyż ten nie opłaca się już modernizować.
Dzięki za rady a czy się opłaca czy nie to już moja sprawa.