Nie, Corsair będzie zużywał mniej bo ma sprawność ponad 80% a twój Mustang jest marniutki, najgorszy z możliwych ;). Poza tym zasilacz zużywa tyle mocy ile komputerowi jest potrzebne a nie tyle ile ma na nalepce - nalepka wskazuje maxymalne obciążenie. Ponadto trzymając sprzęt na takim zasilaczu ryzykujesz spaleniem/uszkodzeniem. Zapoznaj się z tym:
Głupoty, sam żeś głuptak wsadzając Mustanga do takiego kompa komputer gotowiec? gwarancja 2 lata - na zasilacz? A powiedz mi, co Ci da gwarancja na zasilacz skoro zasilacz ci rozwali i inne podzespoły też?
dokładnie… już byłem w takiej sytuacji i radze zmienić tego szorta na coś co nie zepsuje ci kompa…
może teraz chodzi ale może się w każdej chwili zepsuć… może się to stać za 10min a może też na miesiąc… ale nie martw się jak zasilacz się popsuje to płyta główna też… na pewno… opcjonalnie dyski i grafa ale to opcjonalnie…
PS. u mnie na starym fever (szort jakich mało) zaczeło coś szwankować i obudowa jak i cały szkielet zaczęły kopać prądem… mimo iż wcześniej było ok… (mam trójfazowe gniazdko więc to nie wina tego…)