Jedna albo wcale. Przy rezygnacji z partycji swap pozostaje swap w pliku albo całkowita rezygnacja, kiedy masz wystarczającą ilość pamięci i nie boisz się że ją zapełnisz.
a co jeśli automatyczne partycjonowanie ustawiło mi nową partycje? Dla qubes przydzieło mi 8gb swap a centos sobie wymyślił 4gb. Zostawić czy jak ? Czy usunąć tą prozycje dla centosa ?
Pytanie tylko czy później ten centos wykryję tę partycje od Qubes czy jest ona jakoś “ukryta”?
//sorry ale ten qubes jakiś niezle zabepieczony jest i nieogarniam ;-
linux zarządza pamięcią inaczej niż windows i jeśli nie ma potrzeby (mało ram) nie korzysta ze swap’u więc jeśli nie wykorzystujesz dużo pamięci to raczej się nie przyda.
Nie ma róznicy. Po prostu najlepiej utworzyć ręcznie wszystkie partycje najpierw dla wszystkich linuksów, które chcesz instalować. Utwórz wtedy jeden swap. On zostanie przez instalator wykryty, nie zaznaczaj, żeby instalator go “formatował”, bo zmieni się UUID.
o ile do debiana to raczej nie problem (praktycznie wystarczy jedna partycja / dla każdego to z redhatami mam już problem i nie wiem jak te partycje tam przydzielać dlatego ustawiałem z automatu…