No niestety ale oprócz tego dysku 250GB reszta jest nic nie warta , jedynie co możesz zrobić to dobry uczynek i podarować go komuś kogo nie stać na kompa.
Gdybyś sprzedawał podzespoły pojedynczo, to może 300-450 zł udało by się wyciągnąć.
Procesor + płyta + pamięć 150 zł
Dysk + nagrywarka 150 zł
Monitor + reszta 70 zł
Wbrew pozorom są osoby, którym taki zestaw na dzień dzisiejszy przydałby się. Zaletą płyty jest to, że ma dużo zintegrowanych komponentów, a procesor (jeżeli nie jest na jądrze Willamette, Northwood) powinien być w miarę energooszczędny i dość wydajny.