Podłączyłem mój dysk wymienny do komputera znajomego, żeby zgrać zdjęcia z wycieczki. Po ponownym podłączeniu dysku do mojego laptopa w domu Avast wyświetlił komunikaty alarmowe o zablokowaniu potencjalnej infekcji wirusami: LNK:Lnkbaddst-AC [Trj] , VBS:Malware-gen, BV:AutoRun-I[Wm], Win32:Malware-gen, Win32:Trojan-gen, HTML:CVE-2010-1885-C[Expl]. Avast przeniósł zainfekowane pliki na dysku wymiennym do kwarantanny, czyli ukrył je uniemożliwiając dostęp do nich. Nie podejmowałem na razie żadnych działań, bo nie chcę utracić plików znajdujących się na dysku wymiennym. Proszę o dalsze instrukcje działania w celu pozbycia się tych wirusów i ocalenia plików. Z góry dziękuję.
Po otworzeniu skryptu automatyczny tryb odtwarzania Windowsa przeszukał dysk i wyświetlił pliki.Wydaje mi się więc, że wszystko jest już ok. Czy możesz to potwierdzić, bo trochę nie daje mi spokoju ta akcja avasta przy punckie pierwszym
Javę już zaktualizowałem. Jakoś nie czuję potrzeby aktualizowania IE, ponieważ go nie używam. Chyba także AR nie wymaga aktualizacji, bo całkiem sprawnie działa. Co do defragmentacji, jeszcze nigdy jej nie robiłem. Właśnie poczytałem jak przeprowadzić ten proces i zastanawiam się czy domyślne urządzenie defragmentacji windowsa jest wystarczajace, czy może zadanie wykona lepiej jakiś zewnętrzny program, jeżeli tak to jaki byście polecali?
Faktycznie wybór jest ogromny i to mnie zawsze dobija. Proszę poleć jeden z tych programów (dwa maksymalnie) jak ekspert laikowi na zasadzie: bierz ten, bo jest prosty w obsłudze, a porządkuje najlepiej i nawet robi “coś- w miejsce " coś” wstaw dowolny termin informatyczny związany z tym tematem", czego inne nie robią. Z góry dzięki za taką odpowiedź. Pozdrawiam
Dysk zdefragmentowany. Wirusów nie ma. Komputer wydaje się nawet niejako szybciej chodzić, chociaż to już emeryt (HP Pavilion ze 2000 z 2006 roku). Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy pilotowali mnie w doprowadzeniu lapka do stanu używalności i uratowali moją kolekcję fot na dysku wymiennym. Pozdrawiam serdecznie