Linux nie musi mieć osobnej partycji EFI/ESP - tutaj trzeba było wskazać partycję tam gdzie jest Windows Boot Manager (nvme0n1p1) i kazać ją podmontować do /boot/efi (oflagować jako boot). Tam wpisałby się Grub i jednocześnie dodał do menu wyboru oprócz Linuksa również Windows 11.
To brazylijski Linux 
tłumaczony maszynowo na polski, na start lepsze byłoby Manjaro albo Ubuntu.
Masz rację. To miałem na myśli mówiąc o dopisaniu do BCD, jednak wyraziłem się nieprecyzyjnie.
Co więcej - kilka partycji ESP jest niewskazanych na jednym dysku stałym! Implementacja nie zakazuje, ale i nie przewiduje obecności dwóch partycji oflagowanych „esp, boot”.
Nie widzę wydzielonego obszaru na SWAP. Najpierw zmniejsz jakąś partycję, kliknij prawym w nowy, nieprzydzielony obszar, a następnie wybierz coś w rodzaju formatuj/system plików/etc. Tam wybierasz SWAP. Sorry, że piszę ogólnikowo, ale nie wiem, czy to GParted, czy inny program.
PS: Niektóre szkoły twierdzą, że jak masz dużo ram-u, to nie potrzebny jest Ci swap. Ja jednak wierzę, że warto zawsze mieć rozszerzenie ramu.
PS: Spod Windows zmniejsz jakąś partycję NTFS, najlepiej trzecią, a następnie odpalasz instalator i dzielisz wolną przestrzeń na partycję. Możesz także postarać się zmniejszyć jakąś partycję NTFS spod instalatora Linuksa, ale na wszelki przypadek, lepiej spod Windows. Są też dystrybucje, których instalator robi całą robotę za użytkownika. Nie wybrałeś opcji eksperta, zamiast z automatu/z przewodnikiem?
Trzecia partycja, to chyba będzie C:, ale najlepiej odnajdź ją po rozmiarze.
Ale widzę nieprzydzieloną powierzchnie 1,00MiB?
To za mało. Na samą instalację Linux, warto mieć ze 20GB. Na home i swap też potrzebujesz. Nie znam się na BIOS/Tablicy partycji, ale obiło mi się o uszy, że niektóre systemy potrzebują do czegoś nieprzydzielonej przestrzeni - lepiej jej nie ruszać.
Co masz na nowym? Jak nie chcesz zmniejszać partycji, to zawsze możesz przenieść dane z Nowy na inną partycję NTFS i usunąć NOWY.
Wydzieliłem nową patrycję 3,91GB nfts ale w edycji nie ma pozycji swap?
NTFS i Swap Linuxowy?? Nie ruszy. Musisz sformatować w Ext4.
Już mu to mówiłęm facet robi olewkę.
Albo nie kupił podręcznika do systemów komputerowych z technika informatyka.
Przecież Ci pisałem o 20 GiB. Czemu wydzieliłeś mniej niż 4GiB?
Czemu zadajesz pytania i nie słuchasz osób, co udzielają Ci odpowiedzi?
W tym linuksie nie robi się partycji swap.
Podobno system sam ma zarządzać swapem (najpewniej swap w pliku).
Nie jestem z pokolenia komputerowego.
Na system jest blisko 40GB a to tylko na swap.
Pisałem wcześniej że system plików ext4 lub btrfs w ostateczności xfs
Weź się za jakiś normalny system, a nie za zlepek czegoś z nie wiadomo czego.
System który jest słabo zlokalizowany (Firefox po angielsku), ale łatwo włączyć koparkę krypto walut.
Później będziesz płakał że ktoś wykradł twoje dane albo coś tym podobne.
Nie robię olewki nie jestem z pokolenia komputerowego i jestem człowiekiem czasami upartym co niekiedy jest niedobre.
