Witam!
Mam problem z instalacją linuxa. Mam go na płycie w biosie ustawiłem start z płyty jako pierwszy zrobiłem partycje w formacie Ext3, ale sprawdzało płytę, a potem start z dysku i włącza się windows. No to usunąłem tą partycję i zrobiłem tak samo tylko bez partycji. Zostawiłem 30GB nie przydzielone i dalej nic. Nie wiem może źle nagrałem pliki na płytę lub źle to instaluje, proszę o pomoc.
Nidils , proszę zapoznaj się z tą stroną oraz tym tematem, a następnie popraw tytuł tematu, używając przycisku 
Może najpierw dokładnie zapoznaj się z prezentacją 
Linux: Instalacja systemu - dowiesz się z niej, że Linux potrzebuje przynajmniej dwóch partycji (najlepiej trzech), jest tam równiż pokazane narzędzie do partycjonowania o wdzięcznej nazwie GParted i wiele więcej cennych i przydatnych informacji.
Później spróbuj instalacji, jeżeli nie uda się to szczegółowo opisz problem (jaki błąd wyskakuje i kiedy, podaj ewentualny kod błędu, konfigurację sprzętową, itp.)
Dalej napisz skąd masz Linuksa - jeżeli zassany z sieci to czy po ściągnięciu obrazu płyty (plik *.iso) zgadzały się sumy kontrolne, jak go wypalałeś (czy wypalałeś przez opcję “zapisz obraz na dysk” lub podobna nazwa - zależy od programu), czy po wypaleniu weryfikowałeś płytkę, czy płyta nie jest uszkodzona, porysowana, brudna, etc.
Czy jakaś inna płyta bootowalna (np. Winda, inna dystrybucja Linuksa, GParted) bootuje się poprawnie czy nie?
Ewentualnie jeżeli masz możliwość to zobacz na innym kompie czy twoja płyta z Linuksem się zabootuje.
Albo ja źle zrozumiałem albo linux mu się z płyty nie bootuję. Więc jakie ma/zrobi partycje jest nieistotne na tym etapie.
Pytanie 1) Czy na pewno dobrze jest ustawione bootowanie z płyty? Czy bootuje ci się poprawnie płyta instalacyjna windows`a której jesteś pewny że jest “poprawna”?
2)Jeśli bootowanie jest ustawione dobrze z płyty, to zobacz czy nie pojawia się żadne “naciśnij dowolny klawisz aby zbootować z płyty”, nie mam/nie miałem ubuntu więc nie mogę powiedzieć że na pewno czegoś takiego niema
3)Jak nagrałeś płytę? Dałeś w programie do nagrywania by “wypalił zawartość obrazu ISO”? Nie rozpakowywałeś go pierw czymś innym i nie zaznaczyłeś plików do nagrania?
4)Jeśli doszedłeś do tego punktu to bym poszukał sumy md5 obrazu i sprawdził czy jest poprawny, jeśli nie jest to ściągnął bym na nowo obraz
Płytę miałem z miesięcznika KŚ Ekspert, nic nie sprawdzałem tylko obraz jaki tam był wypaliłem przez NERO na płytę RW. Próbowałem wcześniej programem ImgBurn, ale w błąd wyskakiwał za każdym razem.
czyli pewnie płyta jest rąbnięta:)
