Instalacja paru dystrybucji Linux na jednym dysku

Witam, na swoim dysku mam aktualnie zainstalowane dwa systemy: Windows 7 oraz openSuse 13.1. Chciałbym dołożyć jeszcze powiedzmy ze 3 systemy linuxowe. Czy jest jakiś sposób na instalację tych systemów, zważywszy iż już 3 partycje główne posiada windows, a czwarta została rozdrobniona na partycje logiczne pod instalację openSuse? Tak sobie myślałem, że musiałbym usunąć mojego kameleona, abym znowu mógł rozdzielić partycję główną  na większą ilość partycji logicznych (dodać też więcej GB). Nie wiem tylko, czy każde distro zezwoli mi instalację ich na partycjach logicznych- przykładowo Fedora, która podobno lubi się buntować. Znalazłem taki poradnik, ale nie jestem pewny, czy na pewno sprosta moim wymaganiom: http://forum.linuxmint.pl/index.php?topic=1938.0 . Problemem było by to, że mam tylko jedną partycję główną do wykorzystania. Pozdrawiam.

Instalator Fedory (nie wiem, czy nie naprawili tego w którejś wersji) ogólnie robił problemy i z automatu pochłaniał cały dysk, ale żadna inna ze znanych mi dystrybucji nie zgłaszała sprzeciwów przy instalacji na partycji logicznej.

Systemy możesz zainstalować na partycjach logicznych. Jeśli chcesz tylko przetestować i sprawdzić dane dystrybucje, może zainstaluj je na wirtualnej maszynie, np. na Xen.

Zrobiłem mały plan podziału i rozmieszczenia partycji na dysku:

  • Partycja główna- Windows 7
  • Partycja główna- Windows 7
  • Partycja główna- Windows 7
  • Partycja główna–> partycje logiczne na systemy linuxowe

4a.  /swap  (>= 2 GB)

4b.  /home  (>= 10 GB)

4c.  /boot  (>= 500 MB)

4d.  / (>= 8 GB) - partycja systemowa nadrzędnego distra, prawdopodobnie Debian

 

4d1  /  (>= 8 GB) - partycja systemowa OpenSuse

4d2  /  (>= 8 GB) - partycja systemowa Fedora

4d3  /  (>= 8 GB) - partycja systemowa Archlinux

4d4  /  (>= 8 GB) - partycja systemowa Ubuntu

 

Tak po krótce wygląda mój pomysł na instalację systemów. W rezerwie znajdują się jeszcze następujące dystrybucje: Gentoo, ElementaryOS, LinuxMint, Manjaro, Slackware, które na razie odrzuciłem z różnych pobudek. Plan instalacji będzie taki, iż na początku (ewentualnie na końcu) zainstaluje nadrzędny system- Debian, który bedzie korzystać z partycji /swap, /home i /boot. Także z nich będą korzystać pozostałe dystrybucje, z tym że każda posiadać będzie swoją własną partycję systemową “/”. Zastanawiam się jeszcze nad instalcją np. Grub-a poszczególnych systemów. Najlepiej było by omijać jego instalcję, ale prawdopodobnie któraś z tych dystrybucji będzie chciała mi na siłę go wcisnąć. Stąd czy instalować Grub-a na partycjach systemowych poszczególnych linuxów, czy pakować do /boot? Wolałbym drugą opcję, kernele znajdowały by się w jednym miejscu zawsze, a listę wszystkich systemów do Grub-a odświeżyłbym na debianie za pomocą konsoli. Jakby ktoś miał jakieś swoje spostrzeżenia co do instalacji, bądź w ogóle swój pomysł na to, to proszę o rady. Pozdrawiam.

Gruba instaluj w MBR. Opcje masz dwie: 1. Instalujesz Debiana i Gruba, nie instalujesz Gruba przy instalacji innych systemów i dodajesz wpisy ręcznie, jeśli os-prober ich nie wykryje; 2. instalujesz Debiana, nie instalujesz Gruba, instalujesz Gruba przy instalacji ostaniej dystrybucji.

Jeśli chodzi o Gentoo, na Gentoo zostaw sobie lepiej osobny /boot.

Nie wiem jeszcze, czy podane przeze mnie rozmiary partycji będą odpowiednie. Chodzi mi o “/boot” oraz “/”. Wiem, że przyjmuje się zazwyczaj na kernel około 100 MB, ale jeśli dobrze pamiętam, to w openSuse tę strefę miałem zajętą w 96%… A co do miejsca montowania plików systemowych, czy około 12 GB będzie optymalnym rozwiązaniem? Zresztą jak już pytam o partycje, to dysk podzielić najlepiej programem “gparted” live cd? Wcześniej korzystałem z windowsowego menedżera oraz aplikacji “EasyUS Partion Manager”.

Znalazłem chwilę czasu przed świętami, więc rozpocząłem instalację systemów. Niestety wgrywanie Debiana na dysk jest trudniejsze, niż w przypadku wgrywania na wirtualną maszynę. Tuż po rozpoczęciu instalacji, instalator prosi mnie o instalację niewolnych sterowników, przykładowo z pendrive… Chodzi o brakujące pliki: rtlwifi /rtl8192sefw.bin. Rozumiem, że chodzi o stery do karty sieciowej w lapku. Niestety jak to zrobić, to nie mam pojęcia. System bez tego można zainstalować, ale nie mam mozliwości wyboru oprogramowania pod lapka itp. Na domiar tego przy próbie instalacji fedory, nie mogę wyłączyć instalację grub-a w mbr. Zresztą może to wina późnej wczorajszej pory, ale podczas ustawiania partycji, miałem wrażenie, że aby fedora przyjęła daną przestrzeń to musi zostać sformatowana… Więc jak wcześniej zainstaluje jądro debiana w /boot, to fedora mi go usunie… Czy w takim wypadku powinienem poszukać pliku .iso fedory netinstall? Wczoraj próbowałem zainstalować fedorę live cd gnome oraz debiana netinstall. Sam dysk podzieliłem już wcześniej programem gparted. Pozdrawiam.

Po co tworzysz osobny boot?

Generalnie z przyzwyczajenia, ale i też z wygody. Grub z instalacji debiana będzie widział kolejne później wgrane systemy, a tak to muszę sam dodawać jakieś tam wpisy. Jednakże to w zasadnie mały problem, gorzej że Fedora ładuje mi swojego gruba i jakoś nie umiem tego ominąć :confused: Zresztą najpierw chciałbym mimo wszystko zakończyć sprawę z debianem i poradzić sobie z tym sterownikiem…  

Nie wiem z jak bardzo przedpotopowego Debiana masz przywzyczajenia, ale ja osobiście nigdy nie robię osobnego boota, mam na dysku w netbooku 5 linuksów, a wszystkie wpisy w grubie dodałem zwykłym ‘sudo update-grub’.

Nie no, aż z tak “przedpotopowego” Debiana nigdy nie korzystałem, jednak tak mi po prostu pasuje. A samo przyzwyczajenie wzięło się prawdopodobnie z jakiegoś pierwszego z brzegu poradnika typu “instalacja Debiana”, w którym tak był ukazany schemat “profesjonalnego” partycjonowania. Zresztą, czy są jakieś negatywne skutki stworzenia odrębnej przestrzeni na kernel? Poza tym napisałeś, że masz zainstalowane 5 linuxów na laptopie, stąd o ile nie jest to tajemnicą, jakie posiadasz distra oraz czy pozwalałaś na instalację grub-a każdej z nich?

Po pierwsze, mam na dysku tylko Linuksy.

Po drugie, dysk ma GPT.

Po trzecie, mam tradycyjny BIOS.

Po czwarte, pomyliłem się, mam 4 Linuksy.

Po piąte, tymi dystrybucjami są

XUbuntu 14.04

Archlinuks

Debian Wheezy

Scientific Linux

Gruba instalowałem tylko wraz z Xubuntu. We wszystkich innych wynierałem brak gruba. Dla każdego mam tylko partycję / oraz jeden wspólny swap. Dodatkowo, pierwszą partycją jest 2 magabajtowa partycja grub-bios, wymagana w konfiguracji BIOS+GPT.

Negatywne skutki - łatwiej o skończenie miejsca na partycji /boot. Dodatkowo w konfiguracji z MBRem, są ograniczenia co do ilości partycji.

Jeśli chodzi o współdzielenie /boot ma to pewne korzyści: mniejszy bałagan na dysku, w razie usunięcia partycji z systemem, Grub nadal wie jak uruchomic inne systemy, np. Windows.

Co do sterowników, pobierz na pendrajw firmware do swojej karty, potem tylko podpinasz pendrajw i Debian robi swoje. Jak Debian jest już zainstalowany, to doinstaluj odpowiednie sterowniki.

 

Dzięki za informację :wink: Jedyna rzecz, którą należało jeszcze zrobić, to wypakować ściągnięty sterownik oraz co ciekawe, znaleźć szukany plik- rtl8192sefw.bin w folderze, skopiować go i wkleić do katalogu głównego pendrive, czyli u mnie znalazł się obok archiwum oraz wypakowanego folderu sterownika. Dopiero po tej operacji Debian startował z konfiguracją sieci. Sprawdzałem wcześniej różne sposoby, w tym także sformatowanie mojego urządzenia przenośnego, ale tyllko tamten ruch pozwolił na dalszą instalację systemu.

 

Nie wie nikt może, czy przy jakimś sposobie wgrania Fedory 20, można pominąć instalację jej gruba? Nie zbyt przypada mi do gustu, a poza tym już jeden z Debiana starczy.

Fedora potrafi być uparta, ale na 99% da się pominąć instalację Gruba. Nie ma w instalatorze czasem jakichś zaawansowanych opcji?

Szukałem, ale nie znalazłem w Fedorze opcji wyłączenia instalacji gruba. Przypuszczam, iż mogło zostać to wyłączone z instalatora. Mimo tego zainstalowałem ten system z grubem, gdyż wcześniej jeszcze poszło Ubuntu z własnym bootloaderem, tak więc to już nie było priorytetem.

 

Piszę, gdyż wciąż mam problem z Debianem. Po zainstalowaniu distra, system nie może połączyć się z siecią bezprzewodową. Ze względu na to, iż  w ogóle nie zauważa dostępnej sieci bezprzewodowej, przypuszczam, że problem stanowi sterownik. Troszkę nad tym ostatnio przesiedziałem, ale do niczego sam nie doszedłem… W internecie znalazłem tylko sposób na połączenie się z internetem przez kabel, ale to jest w moim przypadku raczej nierealne… Czy da się jakoś ten sterownik wgrać do systemu przez pendriva?

 

Przeszukane witryny:

https://wiki.debian.org/WiFi/HowToUse#WPA-PSK_and_WPA2-PSK

https://wiki.debian.org/rtl819x

http://jakilinux.org/pierwsze-kroki/internet/wifi/

http://www.elpro.pl/dokumentacje/724-debref-10

http://www.chalapuk.pl/2010/05/jak-zainstalowac-debiana-6-na-netbooku/

 

Wymagane u mnie połączenie to Orange CDMA, a karta sieciowa to realtek rtl 8191se.

Jakiego debiana instalujesz? Stable ma stare jądro, u mnie też nie współpracuje z kartą sieciową niezależnie od tego, jakie mu podłożę sterowniki pod nos. Spróbuj z Jessie Alpha 1 pobrane z angielskiej wersji strony https://www.debian.org/devel/debian-installer/index.en.html “Official release” Testing jest bardzo stabilne.

Wydaje mi się, że co do instalacji samych sterowników to najlepiej napisali tu: https://wiki.debian.org/rtl819x Wszystkie kroki możesz zrobić pobierając potrzebne pliki pod innym systemem, a w Debianie je tylko instalując. Musisz znaleźć pakiet firmware-realtek dla swojego systemu i pobrać ten plik. ftp://ftp.dlink.com/Wireless/dwa130_revC/Drivers/dwa130_revC_drivers_linux_006.zip

 

Dodatkowo jak dla mnie podczas instalacji windowsa na MBR podstawą jest zanim sie zacznie instalować stworzenie czterech partycji. Wtedy windows zainstaluje sie na jednej, podanej, nie stworzy sobie SYSTEM 100MB i Recovery 7GB.

Troszkę się pogubiłem poprzez instalację Debiana :wink: System miał służyć do nauki, ale nie spodziewałem się, że od razu z takiego poziomu trzeba będzie zacząć :smiley: W jednym poradniku widziałem jak autor ukazał wgrywanie sterów do takiej samej karty sieciowej jak moja poprzez kompilację ze źródeł… To był ostatni podesłany powyżej przeze mnie link. Niestety widzę, iż stronka przestała działać, ale to nie robi większego problemu, bo cały artykuł jest zapisany u mnie na dysku :wink: Jak widać, wgrywanie na dysk najcenniejszych artykułów, czy też filmików instruktażowych  ma i swój plus. Jeżeli chodzi o firmware, to już od samej instalacji Debiana, mam go na pendrivie. Oprogramowanie pobrałem z tej stronki: http://www.realtek.com.tw/downloads/downloadsView.aspx?Langid=1&PFid=48&Level=5&Conn=4&ProdID=226&DownTypeID=3&GetDown=false&Downloads=true . Z tego co czytałem, teraz powinienem stworzyć katalog dla mojego pendriva, zamontować go, a następnie zainstalować pakiet np poprzez dpkg -i… Tyle, że nie wiem, czy to na pewno prawidłowy sposób, a ponadto nie rozumiem po co wgrywać ten plik który podałeś… Rozumiem, że to też będzie potrzebne.